Eurowybory: zwycięstwo chrześcijańskiej demokracji
26 maja 2014Konserwatywna Europejska Partia Ludowa (Chrześcijańscy Demokraci) mimo wyraźnej utraty głosów okazała się w wyborach do Parlamentu Europejskiego najsilniejszą partią. Partia, do której należą także niemieckie CDU i CSU według oficjalnych danych opublikowanych w poniedziałek uzyskała 214 miejsc w PE.
Drugą co do wielkości partią będą socjaldemokraci, którzy będą mogli oddelegować do PE 189 europosłów. Na trzecim miejscu uplasowali się liberałowie z 66 mandatami. Przy czym liberałowie podobnie jak socjaldemokraci utracili wyborców.
Lekkie straty zanotowali Zieloni, którzy zdobyli 52 mandaty. Skrajna lewica zyskała na sympatii wyborców uzyskując 42 mandaty, a eurokrytyczni Europejscy Konserwatyści stracili głosy i zdobyli 46 mandatów do PE. Przeciwnicy Unii Europejskiej i brytyjski Ukip zyskali głosy i będą mogli oddelegować 38 europosłów. Z szeregów Niezrzeszonych, do których należą też partie skrajnie prawicowe, trafi do Parlamentu Europejskiego 104 europosłów, więcej niż kiedykolwiek dotąd.
Konserwatywni chcą Junckera
Zwycięzcy europejscy chrześcijańscy demokraci widzą na czele Komisji Europejskiej swojego czołowego kandydata Jean-Clauda Junckera. – Zwyciężyliśmy – powiedział w Brukseli szef Europejskiej Partii Ludowej (EPL) Joseph Daul. – EPL zaproponuje jako kandydata na szefa Komisji Europejskiej swojego kandydata – stwierdził.
dpa / Elżbieta Stasik
red. odp.:Alexandra Jarecka