1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Europejskie bicepsy na start!

30 marca 2010

Europejczyk Europejczykowi nierówny. Kto rusza się chętniej, a kto jest szczególnie leniwy? Europejski Urząd Statystyczny zmierzył nasze mięśnie i podał wyniki powodujące skoki: Skoki ciśnienia.

https://p.dw.com/p/Mhi1
Zdjęcie: AP

Na początek dobra wiadomość: prawie dwie trzecie „unijczyków” porusza się co najmniej raz w tygodniu a 40 procent z nich regularnie uprawia sport. To wyniki badań przeprowadzonych przez Eurostat, Europejski Urząd Statystyczny. Ale jedna czwarta obywateli Europy to grupa całkowicie nieaktywna. Istnieje również zaskakująco duża różnica miedzy krajami, mierzona okazywaniem entuzjazmu na hasło „uprawiam sport”.

Północ: aktywni, południe: sztywni? Właśnie tak!

Pozory mylą. Najbardziej rozentuzjazmowaną sportem europejską nacją są Szwedzi.
Pozory mylą. Najbardziej rozentuzjazmowaną sportem europejską nacją są Szwedzi.Zdjęcie: AP

Nasza aktywność fizyczna na pewno ma związek z klimatem i ilością krzepiącego, a jednocześnie potwornie rozleniwiającego słońca. W krajach chłodnej północy regularnie ćwiczy więcej osób niż w krajach upalnego południa. W sportowym rankingu prowadzą Irlandczycy: 23 procent z nich ćwiczy pięć razy w tygodniu, tuż za nimi plasuje się mocna, bo 22 procentowa grupa Szwedów. Zasadniczo Skandynawowie są znacznie powyżej unijnej średniej: 70 procent Duńczyków, Finów i Szwedów robi to co najmniej raz w tygodniu. Dość miernym, ale zawsze, wyczynem, chwali się jedynie 40 procent Europejczyków.

Miss mokrego podkoszulka? Nie w Grecji, Hiszpanii i Portugalii

Południowcy niechętnie uprawiają sport, przy którym grozi im spocenie się. Na szarym końcu zwolenników mokrego podkoszulka są Grecy, Bułgarzy i Włosi. Tylko 3 procent z nich uprawia regularnie sport. Dwie trzecie Greków nigdy nie zajmowało się poprawą swojej aktywności, a uwaga: więcej niż połowa Hiszpanów i Portugalczyków nigdy nie wyciągnęła trampek z szafy.

Pani komisarz „trąci myszką”

„Musimy więcej zrobić, żeby zachęcić ludzi do uprawiania sportu" – mówi komisarz UE ds. zdrowia, Androulla Vassiliou. Pani komisarz wychodzi ze śmiałą inicjatywą na 2010 rok - aktywność fizyczna, integralną częścią codziennego życia każdego Europejczyka. „W starzejącym się społeczeństwie, bardzo ważne jest zachowanie zdrowia”, mówi Vassiliou. Niestety pani minister jako kobieta należy do statystycznie „leniwych” obywateli zjednoczonej Unii. Mężczyźni są, a przynajmniej tak sami o sobie twierdzą, bardziej wysportowani niż Europejki. Szczególnie wielka różnica widoczna jest w grupie wiekowej 15 - 24 lat. "Tak" dla sportu raz w tygodniu powiedziało 71 procent panów i tylko połowa pań.

Aktywny sport? Na ekranie - na pewno!
Aktywny sport? Na ekranie - na pewno!Zdjęcie: picture alliance/chromorange

Podnoszenie ciężarów zależne od grubości portfela

Jak się okazuje poziom aktywności sportowej ma silny związek z zawartością naszego portfela: Im więcej nominałów, tym większy apetyt na sport. Połowa tych, którzy mają problemy z regularnym opłacaniem bieżących rachunków, w tym także za abonament RTV – spędzą zasadniczo najwięcej czasu na kanapie z pilotem w dłoni.

Kto nie ma w głowie ten ma w nogach? – Kolejny mit!

Jak wynika z badań, ten kto ma w głowie, ma też w nogach. Prawie dwie trzecie tych, którzy w wieku 15 lat przestali chodzić do szkoły, zupełnie nie interesuje się aktywnym sportem. Już wyraźnie bardziej „ruchliwi” są 20 letni absolwenci; Tylko jedna czwarta z nich to notoryczni sportowi lenie.

Bardzo chwalebne są zamiary pani komisarz Vassiliou, uczynienia z nas Europejczyków ludzi aktywnych i zdrowych. Niestety globalne ocieplenie klimatu nie napawa optymizmem. Długa tegoroczna zima, mimo, że powinna, też nie była zwiastunem dobrych wiadomości. Pocieszające jest to, że wyniki badań Eurostatu mogą ewentualnie odbiegać od rzeczywistości, bo jak wiadomo mówić i robić to dwie różne rzeczy. Podejrzanie dobre wyniki panów wprawdzie krzepią, ale być może ujawniają też przy tej okazji inny, wielki talent męski? - talent do fantazjowania na swój temat.

Susanne Henn / Agnieszka Rycicka

red. odp. Iwona Metzner