Europejski rynek samochodowy na wstecznym biegu
18 września 2012W sierpniu sytuacja na europejskim rynku samochodowym pogorszyła się jeszcze bardziej. Sierpień był w Unii Europejskiej jedenastym pod rząd miesiącem, w którym spadła liczba rejestracji nowych pojazdów.
Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA) podało, że o 8,5 procent zmalała liczba nowych samochodów osobowych dopuszczonych do ruchu w Unii Europejskiej i państwach Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA) jak Islandia, Norwegia, Liechtenstein i Szwajcaria. Pogorszenie się, po raz któryś z rzędu, bilansu rejestracji nowych samochodów w Europie, producenci kładą przede wszystkim na karb utrzymującego się kryzysu zbytu w Europie Zachodniej i Południowej.
Włoski Fiat jest w najgorszej sytuacji
Niemiecki rynek zbytu skurczył się o 0.6 procent. W UE największy spadek odnotowały jednak Włochy, bo minus 19,9 procent. Ta sytuacja dała się we znaki szczególnie włoskiemu Fiatowi. Liczba rejestracji samochodów tej marki w Europie zmalała aż o 16,6 procent. Jedynie dużemu rynkowi jak Wielka Brytania, udało się powstrzymać ten niepokojący trend w dół. W miesiącach od stycznia do sierpnia tego roku, klientom dostarczono 3,3 procent więcej samochodów osobowych niż w analogicznym okresie 2011 roku.
Niemcy wyrównają straty dzięki Chinom i USA
Niemieckie Stowarzyszenie Przemysłu Samochodowego (VDA) uważa jednak, że straty te będzie można nadrobić i wyrównać dzięki boomowi na rynkach chińskim i amerykańskim. W sierpniu udało im się sprzedać do USA 101.600 samochodów osobowych i lekkich pojazdów użytkowych, czyli o dobre 23 procent więcej niż w tym samym okresie poprzedniego roku. Zatem prawie co ósmy samochód osobowy, który został we wspomnianym okresie sprzedany w USA, pochodził z Niemiec.
dpa, DW / Iwona D. Metzner
red. odp. Barbara Cöllen