Przestroga EBC
14 października 2011
W czwartek (13.10.2011) we Frankfurcie nam Menem, Europejski Bank Centralny w opublikowanym właśnie sprawozdaniu miesięcznym przestrzegł banki przed braniem udziału w akcji ratunkowej dla państw eurogrupy, znajdujących się w finansowych tarapatach. W końcu implementacja prywatnych wierzycieli mogłaby zagrozić stabilizacji finansowej całego obszaru walutowego, czytamy w raporcie Banku Emisyjnego. Innymi słowy, dla sektora finansowego partycypacja wierzycieli prywatnych, co przewiduje aktualny projekt pogotowia ratunkowego dla Grecji, mogła doprowadzić w efekcie do odczuwalnych obciążeń; co więcej – zgoła do problemów z płynnością finansową.
I w koło Macieju...
„Wynikiem tego mogłaby się okazać konieczność podjęcia działań rekapitalizacyjnych na wielką skalę“, utrzymuje raport EBC. Tymczasem, ponieważ na rynkach panuje niepewność, to rekapitalizacja banków realizowana być musi po części przez sektor publiczny, co z kolei nie pozostałoby bez wpływu na wytrzymałość finansów publicznych. EBC uważa, że „dodatkowa presja na finanse państw eurogrupy, borykające się i tak z trudnościami, może jedynie doprowadzić do pogorszenia wypłacalności tych państw, a w efekcie do dalszego utrudnienia pozyskiwania środków przez banki“. A to z kolei zamgliłoby dodatkowo perspektywy systemu bankowego i podniosło potrzebę rekapitalizacji banków. Po polsku: w koło Macieju.
EBC swoje, eurogrupa swoje
Przewodniczący Komisji UE, José Manuel Barroso, przedstawił w środę (12.10.2011) plan wzmocnienia kapitału własnego banków w celu ochrony tychże na wypadek bankructwa państwa. Zgodnie z tym planem banki powinny uzyskać na rynku świeży kapitał, a jeśli to okazałoby się nierealne, to państwa powinny pośpieszyć z pomocą. „Jeśliby pomoc ta była niemożliwa, to program EFSF powinien przyznać kredyt“, powiedział Barroso. Zdaniem EBC sytuacja banków pogorszy się wraz z udziałem w pogotowiu ratunkowym dla Grecji. Ostrzeżenia EBC przed zmuszaniem banków prywatnych do pomocy utracjuszom to nie nowość. Tymczasem eurogrupa jest innego zdania. Rozważa ona zgoła rozszerzenie udziału finansowego banków.
ag / Andrzej Paprzyca
red. odp.: Bartosz Dudek