1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Byli prezydenci RFN pod lupą NIK. "Niegospodarność"

21 września 2018

Federalna Izba Obrachunkowa (odpowiednik polskiego NIK) ostro skrytykowała wydatki byłych prezydentów RFN.

https://p.dw.com/p/35Jle
Pałac Bellevue w Berlinie
Pałac Bellevue w Berlinie - siedziba urzędującego prezydenta RFNZdjęcie: picture alliance/dpa/P. Zinken

Wielkie biura, z których rzadko korzystają, drogie hotele i prywatne podróże na koszt podatnika – kontrolerzy Federalnej Izby Obrachunkowej w swoim 44-stronicowym raporcie piętnują rozrzutność byłych prezydentów RFN. Według obowiązującego prawa politycy ci mają prawo do pobierania dożywotniego uposażenia w wysokości 236 tys. euro oraz dodatku w wysokości 78 tys. euro rocznie. Odpowiada to uposażeniu urzędującej głowy państwa.

Jak zauważają kontrolerzy cytowani przez gazetę bulwarową "Bild", sposób wydawania pieniędzy przez byłych prezydentów jest niezgodny z zasadą gospodarności. Jak twierdzą, koszty wyposażenia i utrzymania biur dla byłych prezydentów są nieproporcjonalne do pożytku, które przynoszą. Wydatki pojedynczej byłej głowy państwa w ciągu pięciu lat to od 900 tys. do 2,3 mln euro – podaje niemiecki NIK.

I tak niepodany z nazwiska były prezydent RFN utrzymuje biuro o powierzchni 268 metrów kwadratowych kosztujące 89 tys. euro rocznie. Jak wyliczyli kontrolerzy, byli prezydenci korzystają ze swoich biur z reguły średnio 2,6 dni w miesiącu i - zdaniem autorów raportu - wykorzystują je w dużej mierze do celów prywatnych.

Prywatne podróże, drogie hotele

Ustawa regulująca uposażenia byłych prezydentów nie przewiduje w zasadzie przejmowania kosztów ich podróży przez państwo. W praktyce jednak urząd prezydenta RFN pokrywa wszystkie koszty ich - także prywatnych - podróży. Zdarzały się przypadki finansowania podróży w celu wzięcia udziału w przyjęciach urodzinowych znajomych lub "pobytu w parku rozrywki".

Kontrolerzy NIK krytykują również wysokie wydatki na hotele. W jednym z opisanych przypadków sekretarka byłego prezydenta nocowała w pokoju za 320 € za dobę.

Obecnie żyje jeszcze trzech byłych prezydentów RFN: Joachim Gauck (sprawował ten urząd w latach 2012-2017), Christian Wulff (2010-2012) i Horst Koehler (2004-2010). 

W efekcie kontroli autorzy raportu Federalnego Trybunału Obrachunkowego zawnioskowali do Bundestagu o uchwalenie ściślejszych ram prawnych i reguł dotyczących wydatków byłych prezydentów.
 

(DPA / du)