1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Dortmund: bezdomny Polak ofiarą zabójstwa; podejrzani rodacy

25 lipca 2018

W niemieckich aglomeracjach miejskich rośnie liczba bezdomnych, w tym także z Polski. Coraz częściej dochodzi też do konfliktów. Niektóre kończą się tragicznie, tak jak ten w Dortmundzie.

https://p.dw.com/p/32481
Köln Polizeiabsperrung
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/F. Gambarini

Ciało mężczyzny znaleziono we wtorek rano na terenie nieczynnej od dawna stacji benzynowej w północnej części miasta – poinformowała w środę prokuratura w Dortmundzie. Obdukcja wykazała, że przyczyną śmierci 55-latka był cios zadany ostrym przedmiotem. Policja tymczasowo aresztowała trzech innych bezdomnych podejrzanych o dokonanie zabójstwa.  Są to dwaj 46-letni Polacy oraz 42-letni Serb. Zostali już oni wypuszczeni na wolność, bo nie znaleziono dostatecznych dowodów uprawniających do stosowania aresztu, ale - jak zastrzegła policja - wciąż pozostają oni podejrzanymi.  Jak pisze niemiecka prasa, bezdomny Polak nocował często w miejscu, w którym go znaleziono. Władze zaapelowały do ewentualnych świadków zdarzenia o zgłoszenie się na policję.

Mnożą się ataki na bezdomnych

To kolejny przypadek przemocy wobec bezdomnych. W niedzielę wieczorem nieznany sprawca oblał łatwopalną substancją i podpalił dwóch niemieckich bezdomnych nocujących przed dworcem szybkiej kolei miejskiej S-Bahn Schoeneweide w Berlinie. Obaj mężczyźni doznali ciężkich obrażeń.

W grudniu 2016 roku grupa młodych ludzi – uchodźców z Syrii podpaliła śpiącego na ławce metra w Berlinie bezdomnego Polaka. Przechodnie szybko ugasili pożar. Prowodyr – 21-letni Syryjczyk został skazany na dwa lata i dziewięć miesięcy więzienia.  Do ataków na bezdomnych w Berlinie doszło między innymi we wrześniu i maju ubiegłego roku.

Dziennik „Berliner Zeitung” pisze, że wskutek działań władz miasta i policji bezdomni przeganiani są ze śródmieścia Berlina i przenoszą się na peryferie miasta, co prowadzi do konfliktów z mieszkającymi tam od dawna bezdomnymi.