1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Raport: biedniejsi przyjmują najwięcej uchodźców

Barbara Cöllen
4 października 2016

Z najnowszego raportu Amnesty International (AI) wynika, że uchodźcy znajdują schronienie głównie w biednych krajach.

https://p.dw.com/p/2Qqzk
Symbolbild Flüchtlinge
Zdjęcie: Reuters/O.Teofilovski

Według autorów najnowszego raportu AI większość (56 proc.) uchodźców przyjęło 10 państw, wytwarzających łącznie tylko 2,5 procent globalnego PKB. Zazwyczaj są to kraje, w których sąsiedztwie rozgrywają się konflikty. Liczbę uchodźców i migrantów w skali globalnej ocenia się na 21 mln (0,3 proc populacji świata). 

– Problemem jest nie liczba uchodźców, lecz raczej fakt, że bogate kraje udzielają schronienia najmniejszej liczbie migrantów – skomentował sekretarz generalny AI Salil Shetty. W samym Libanie liczącym 4,5 mln mieszkańców żyje 1,5 mln Syryjczyków – więcej niż w całej Unii Europejskiej liczącej 500 mln mieszkańców. Do grona krajów, które przyjęły najwięcej uchodźców należy też Turcja, Pakistan i Jordania.

Natomiast Wielka Brytania, jedno z najbogatszych państw świata, przyjęła od początku syryjskiej wojny domowej w 2011 roku poniżej 8 tys. uchodźców.

"Obiektywne kryteria"

Shetty ostro skrytykował uchylanie się od odpowiedzialności przez bogate kraje.  –Sprawiedliwy rozdział uchodźców powinien opierać się na obiektywnych kryteriach, takich jak: dobrobyt, liczba mieszkańców i poziom bezrobocia – zaznaczył. Sekretarz generalny AI wskazuje na brak woli politycznej woli w bogatych krajach. Tylko 30 krajów świata przyjęło program przyjmowania uchodźców. AI jest przekonana, że gdyby było ich 90, wtedy kryzys migracyjny w znacznym stopniu zostałby złagodzony.

Pozytywnym przykładem przytaczanym w raporcie AI jest Kanada, która od końca ub. roku przyjęła 30 tys. syryjskich uchodźców, a do końca sierpnia rozpatrywała 18 tys. wniosków o azyl składanych głównie w Libanie, Jordanii i Turcji.

Krytyka Australii i Węgier

Za traktowanie uchodźców AI wyraźnie krytykuje w raporcie Australię i Węgry oraz umowy UE z Turcją, Libią i Sudanem, które mają na celu zmniejszenie liczby migrantów z tych krajów.

AI zwraca także uwagę na to, że uchodźcy odsyłani są w obszary objęte konfliktami i narażeni na naruszanie praw człowieka. Lokowani są częstow w brudnych i przepełnionych kwaterach, narażeni na fizyczną i seksualną przemoc, umierają z powodu złej opieki medycznej. Zdesperowanie ryzykują niebezpieczne podróże. Według Amnesty International, w ostatnich 9 miesiącach przy próbie przeprawy przez Morze Śródziemne utonęło ponad 3,5 tys. osób.

DPA/ Barbara Cöllen