1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Zakaz wstępu dla dzieci w restauracji na Rugii. "Ignoranci"

17 sierpnia 2018

Restauracja „Omas Küche” na wyspie Rugii w Meklemburgii wprowadziła zakaz wstępu dla dzieci poniżej czternastego roku życia. Są głośne i źle wychowane – uważa właściciel lokalu.

https://p.dw.com/p/33JnM
W Binz na Rugii dzieci poniżej czternastego roku życia mają zakaz wstępu do restauracji "Omas Kuche"
W Binz na Rugii dzieci poniżej czternastego roku życia mają zakaz wstępu do restauracji "Omas Kuche"Zdjęcie: picture-alliance/dpa/S. Sauer

Jak poinformowały niemieckie media Rudolf Markl, właściciel restauracji „Omas Küche” w miejscowości Binz na Rugii, zdecydował się na drastyczne rozwiązanie. – Doszliśmy do takiego punktu, kiedy nie można już nic innego zrobić – tłumaczy Markl decyzję o wprowadzeniu zakazu wstępu do lokalu dla dzieci poniżej czternastego roku życia. Jego zdaniem dzieciaki ściągające obrusy, przewracające kieliszki z winem oraz rodzice, którzy pozostawiają takie zachowania bez reakcji, przeszkadzali innym gościom.  – Nasze działanie nie jest wymierzone w dzieci, lecz w ich rodziców-ignorantów – twierdzi restaurator.

Jednocześnie, jak zapewnił, reakcje bywalców „Omas  Küche” na tę decyzję były bez wyjątku pozytywne. Jak stwierdził, nie przyczyni się do zwiększenia liczby gości, ale pozwoli zapewnić im miły wieczór bez hałasu.

Jak wskazuje Torsten Schäfer, rzecznik z Deutscher Reiseverband (DRV), sektor urlopowy przeznaczony wyłącznie dla osób bez dzieci działa już od dłuższego czasu na świecie. Trudno jednak jednoznacznie stwierdzić czy rośnie dzisiaj zainteresowanie takimi ofertami. Brak jest bowiem konkretnych danych na ten temat.

Właściciel Rudolf Markl nic robi sobie z krytyki
Właściciel Rudolf Markl nic robi sobie z krytykiZdjęcie: picture-alliance/dpa/S. Sauer

Krytyka z dwóch stron

Decyzję właściciela restauracji ostrożnie skrytykował Lars Schwarz z organizacji Dehoga zrzeszającej branżę gastronomiczną i hotelarską w Meklemburgii-Pomorzu Przednim. Jego zdaniem, właściciel ma prawo do takich decyzji, ale filozofia hotelarstwa w tym regionie polega na przyjaznym podejściu do dzieci, nawet jeśli wiele z nich jest źle wychowanych.

Ostrzej zareagowało Federalne Biuro ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji w Berlinie. Wykluczenie dzieci poniżej czternastego roku życia budzi w opinii biura wątpliwości prawne. Jak tłumaczy szef biura Bernhard Franke,  ustawa o równym traktowaniu (AGG) chroni przed dyskryminacją z powodu wieku, a zatem także w wieku dziecięcym. Dlatego całkowity zakaz jest sprzeczny z ustawą. – Argumentowanie natężeniem hałasu, który przeszkadza gościom nie wystarcza, by dzieci wykluczyć – mówi Franke. A w przypadku, gdyby rodzice zechcieli właściciela zaskarżyć, musi on liczyć się z ryzykiem zapłacenia odszkodowania.

Restauracja „Omas Küche" in Binz jest pierwszą na Rugii restauracją, w której goście powyżej 14 roku życia obsługiwani są dopiero od godz. 17-tej . Właściciel nie robi sobie nic z krytyki, bo słynie z niekonwencjonalnych rozwiązań. W 2007 r. jako pierwszy wprowadził na wyspie zakaz palenia w swoim lokalu. Wtedy nie obowiązywał jeszcze w Niemczech powszechny zakaz, ale goście zaakceptowali decyzję Rudolfa Markla.

(dpa,epd/jar)