1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Wybory samorządowe na Węgrzech. Opozycja podbija Budapeszt

14 października 2019

Węgierska opozycja wygrała zdecydowanie wybory samorządowe w Budapeszcie. Partia rządowa Fidesz poniosła porażkę także w innych miastach.

https://p.dw.com/p/3RFEE
Zwycięzca wyborów samorządowych w Budapeszcie Gergely Karacsony
Zwycięzca wyborów samorządowych w Budapeszcie Gergely KaracsonyZdjęcie: AFP/A. Kisbenedek

Węgierska opozycja odniosła sukces w wyborach samorządowych podbijając stolicę kraju. W walce o stanowisko burmistrza Budapesztu 50,6 proc. wygrał Gergely Karacsony z małej zielono-liberalnej partii opozycyjnej Dialog dla Węgier. Jego poprzednik Istvan Tarlos z prawicowo-narodowej partii Fidesz uzyskał 44,3 proc. głosów, jak poinformowała komisja wyborcza późnym wieczorem w niedzielę (13.10.2019). Kandydaci opozycji wygrali także w 13 innych spośród 23 okręgów wyborczych. Partia Fidesz Viktora Orbana miała dotąd władzę w 17 z nich. W radzie miejskiej stolicy kraju, która nie jest wybierana bezpośrednio, opozycja posiada obecnie 18, a Fidesz 14 mandatów.

Zwycięski pochód

Węgierska opozycja zorganizowana w różnego rodzaju sojuszach odniosła sukces w licznych większych miastach kraju m.in. w Pecs, Miskolc, Szombathely i Eger, gdzie rządzili dotąd burmistrzowie z Fidesz.

Gergely Karacsony już w 2014 r. dzięki wsparciu Węgierskiej Partii Socjalistycznej został wybrany na burmistrza dzielnicy Budapesztu Zuglo. W wystąpieniu w noc wyborczą mówił o "historycznym zwycięstwie dla Budapesztu". Jak zapewnił, jego obywatele "uwolnią swoje miasto od władzy Orbana". Obiecał także wprowadzić Budapeszt w XXI wiek i do centrum Europy "gdzie zawsze było jego miejsce". A administracja miejska będzie pracowała nad tym, by stolica Węgier stała się "przejrzystym, solidarnym i zielonym miastem".

Orban otwarty na współpracę

Wynik wyborów samorządowych na Węgrzech był dla obozu rządowego zimnym prysznicem. Premier Viktor Orban, oceniając rezultat na prowincji zapewnił swoich zwolenników, że "Fidesz jest nadal najsilniejszą partią na Węgrzech".

Budapesztowi rządzonemu w przyszłości przez opozycję szef węgierskiego rządu zaproponował współpracę, nie zdradzając przy tym dalszych szczegółów. W trakcie kampanii wyborczej członkowie obozu Orbana niejednokrotnie grozili, że powiaty, które poprą opozycję, pozbawione zostaną środków.

Na temat powodów nieoczekiwanego sukcesu węgierskiej opozycji najpierw tylko spekulowano. Mieszkańcy większych miast są sfrustrowani, że rząd Orbana w ubiegłych latach odebrał samorządom szkolnictwo oraz ośrodki zdrowia podporządkowując je administracji państwowej.  

(ARD, dpa)/jar