1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Wyciek wrażliwych danych pasażerów linii British Airways

7 września 2018

Rezerwowanie biletów lotniczych przez internet bardzo ułatwia życie, choć niekiedy może przysporzyć wielu problemów. To właśnie spotkało klientów British Airways. Hakerzy przejęli wrażliwe dane 380 tysięcy osób.

https://p.dw.com/p/34UnI
Großbritannien London Rolltreppe mit British Airways Werbung
Zdjęcie: Reuters/K. Coombs

Coraz więcej szczegółów dotyczących ataku hakerów na British Airways wychodzi na jaw. Przewoźnik wczoraj oficjalnie przyznał, że dane pochodzące z rezerwacji on-line zostały skradzione. Osobiście potwierdził to szef British Airways w rozmowie z BBC. Alex Cruz podkreślił, że przestępcy działali w sposób niezwykle wyrafinowany.

Cel: karty kredytowe

Celem hakerów były karty kredytowe, nie zaś dane paszportowe lub informacje dotyczące podróży. Przestępcy skoncentrowali się na internetowym systemie rezerwacji oraz na aplikacji mobilnej British Airways. W ciągu dwóch tygodni poszkodowanych zostało 380 tysięcy pasażerów.

Alex Cruz
Szef British Airways Alex CruzZdjęcie: British Airways

Szef British Airways poinformował, że skradzione dane obejmują: nazwiska, adresy pocztowe i elektroniczne oraz numery, kody zabezpieczające i terminy ważności kart kredytowych. Alex Cruz przeprosił pasażerów, których dotknęła ta sytuacja i zapewnił, że zostali natychmiast poinformowani. Zapewnił również, że linie pokryją wszelkie wynikłe z tego straty. „Ochronę danych osobowych traktujemy bardzo poważnie” – dodał.

Problemy z systemem

Według British Airways system rezerwacji już działa normalnie. Policja wszczęła dochodzenie, zaś pasażerowie, którzy zabukowali bilety między 21 sierpnia i 5 września, powinni skontaktować się ze swoim bankiem oraz wystawcą karty kredytowej.

To nie pierwszy raz, gdy system komputerowy British Airways sprawia problemy. W maju ubiegłego roku został sparaliżowany przez brak w dostawie prądu. W wyniku tego 75 tysięcy pasażerów utknęło na lotnisku Heathrow w Londynie. Ich loty zostały odwołane lub przesunięte. Spowodowało to też 3-procentowy spadek wartości akcji przewoźnika.

(rtr, afp, ap, dpa) / jak