Więcej obcokrajowców w mediach

W ubiegłym roku liczba obcokrajowców w Niemczech pobiła wszelkie rekordy. W 81-milionowym kraju żyje ponad 7,6 mln cudzoziemców, podał Federalny Urząd Statystyczny w Wiesbaden. Grupa ta zbyt rzadko jednak pojawia się w mediach w roli ekspertów – uważają trzy niemieckie stowarzyszenia zrzeszające dziennikarzy, działaczy imigranckich i zwolenników pluralizmu w społeczeństwie. – Imigranci są zaszufladkowywani, zarówno jako bohaterowie materiaƚów prasowych, jak i w roli ekspertów – wyjaśnia Aziz Bozkurt ze stowarzyszenia Forum der Brückenbauer. – Pojawiają się na łamach prasy, gdy mowa jest o integracji, religii czy imigracji – dodaje. Stąd, zdaniem Bozkurta, w niemieckim społeczeństwie utrzymuje się stereotypowy obraz imigranta – taksówkarza czy pomocy domowej.

Setki dziedzin

Bozkurt i inni postanowili to zmienić. Jesienią ubiegłego roku z inicjatywy trzech stowarzyszeń (Neue Deutsche Medienmacher, Deutsch Plus i Forum der Brückenbauer) ruszyła baza danych „Vielfaltfinder”. To rodzaj wyszukiwarki ekspertów o cudzoziemskich korzeniach. W sfinansowaniu inicjatywy pomógƚ urząd Pełnomocniczki ds. Migracji, Uchodźców i Integracji w Urzędzie Kanclerskim oraz Fundacja Bertelsmanna.

Platforma zawiera już profile ponad 350 ekspertów z prawie 1300 dziedzin. Najwięcej jest znawców polityki, edukacji, medycyny i techniki. Profile ekspertów zawierają krótki życiorys, posiadaną ekspertyzę, publikacje, zdjęcia i nierzadko krótkie filmy czy nagrania audio.

Polacy w bazie danych

„Vielfaltfinder” zawiera także profile kilku ekspertów z polskim rodowodem. Jednym z nich jest Andreas Wojcik, przewodniczący komórki CDU „Migranci w Unii”. Oferuje kompetencje m.in. w dziedzinie ksztaƚcenia zawodowego, języka niemieckiego, pedagogiki międzykulturowej, integracji oraz islamu. Wƚada pięcioma językami, w tym polskim.

Z kolei Emilie Mansfeld, która w wieku 11 lat wyemigrowała z rodzicami do Niemiec, podaje, że zna się na niemieckiej, europejskiej i polskiej polityce, a szczególnie na polityce migracyjnej, partycypacji i polityce rynku pracy.

Bezpłatne korzystanie

Z platformy korzysta już około 200 dziennikarzy. – Mogą wertować zasoby bazy w poszukiwaniu ekspertów do wywiadu, konferencji lub jako bohaterów dziennikarskich tekstów – wyjaśnia Konstantina Vassiliou-Enz ze stowarzyszenia Neue Deutsche Medienmacher, jedna z pomysƚodawczyń projektu. I tak na przykƚad dziennikarze niejednokrotnie już opisali barwną historię Amina Ballouza, lekarza z irańskim rodowodem. Ballouz jest jednym z nielicznych w Brandenburgii lekarzy, którzy oferują jeszcze wizyty domowe. Mimo niewielkich wpływów, jakie mu te wizyty przynoszą, z pasją odwiedza swoich pacjentów, jeżdżąc do nich charakterystycznym trabantem.

Również Andreas Wojcik pojawia się częściej na łamach prasy, odkąd zamieścił swoje dane na stronie Vielfaltfinder.de. – Najczęściej chodzi o analizy polityczne przed wyborami sprawy dotyczące Polaków w Niemczech – wyjaśnia Wojcik. Podkreśla też, że platforma doskonale nadaje się do nawiązywania kontaktów między ekspertami.

Dla Konstantiny Vassiliou-Enz to dobry znak. Jeśli imigranci będą częściej pokazywani w mediach i na konferencjach jako znawcy najróżniejszych dziedzin, zmieni się w społeczeństwie sposób myślenia o nich. Pojmowanie ich w kategorii ekspertów zastąpi stopniowo myślenie o imigrantach w kategoriach integracji i problemów.

Katarzyna Domagaƚa

Red. odp.: Iwona D. Metzner