1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

W jednej mogile z prominentem

31 października 2011

W Niemczech znajduje się 6 tysięcy historycznych zabytkowych cmentarzy. By je ratować miasta i gminy wprowadziły nad nimi patronat dla indywidualnych osób. Daje on możliwość pochówku w prominentnym sąsiedztwie.

https://p.dw.com/p/KJXZ
Stary Cmentarz w BonnZdjęcie: Gisela Hartmann

Bonn liczy nieco ponad 300 tysięcy mieszkańców i posiada 40 cmentarzy, z tego połowę o charakterze zabytkowym. Prawdziwą perłą wśród nich jest zabytkowy cmentarz Alter Friedhof z 1775 roku, położony w samym sercu miasta przy Bornheimer Strasse. Założony przez kolońskiego arcybiskupa z myślą o najbiedniejszych mieszkańcach Bonn oraz prostych żołnierzach, znajdował się przez dziesięciolecia poza murami miasta.

Od Schumanna do Schlegela

Założenie w 1818 roku uniwersytetu spowodowało, że Bonn nabrało wielkomiejskiego charakteru, a cmentarz biedoty stał się miejscem ostatniego spoczynku prominentnych mieszkańców miasta. Tutaj pochowany jest kompozytor Robert Schumann i jego żona Clara. Wśród starych zabytkowych nagrobków można znaleźć także pomnik Charlotty, żony poety Fryderyka Schillera, również grób ukochanej Ryszarda Wagnera, Mathilde Wesendonck, oraz matki Ludwiga van Beethovena. Lista jest długa i obejmuje także nazwiska bońskich fabrykantów czy znanych profesorów bońskiego uniwersytetu, m.in.: Ernsta Moritza Arndta i Augusta Wilhelma von Schlegla. Wiele pomników jest dziełem berlińskiego rzeźbiarza Christiana Daniela Rauchsa i jego uczniów.

Pomnik nagrobny Roberta Schumanna i jego żony Clary
Pomnik nagrobny Roberta Schumanna i jego żony ClaryZdjęcie: DW

Z pomocą zabytkowym cmentarzom

Miejsce spoczynku bońskiego profesora Juliusza Plückera
Miejsce spoczynku bońskiego profesora Juliusza PlückeraZdjęcie: DW

Cmentarz zamknięto w 1884 roku. Od tego czasu miasto poświęcało mu niewiele uwagi. Nagrobki niszczały do momentu, aż w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku powstało Towarzystwo Przyjaciół Starego Cmentarza (Alter Friedhof). Z jego inicjatywy ruszyła przed ponad 20 laty akcja obejmowania zabytkowych pomników indywidualnym patronatem. Osiemdziesiąt procent z 2800 nagrobków na Alter Friedhof nie posiada opiekuna. „Popieramy taki patronat, bo tylko w ten sposób można zachować historyczne cmentarze. Dotąd pozyskaliśmy 60 opiekunów” - tłumaczy Erika Zander przewodnicząca Bońskiego Towarzystwa.

Prominentne towarzystwo

Od lewej H. Muller, E. Zander i H. Kiesling
Od lewej H. Muller, E. Zander i H. KieslingZdjęcie: DW

W wyszukaniu nagrobka pomaga patronowi Miejski Urząd Ochrony Zabytków oraz odpowiedzialny za cmentarze Zarząd Zieleni Miejskiej. Opiekun otrzymuje bezpłatne prawa do pomnika. Dopiero, kiedy zostanie w tym miejscu pochowany, wtedy wymagane są opłaty cmentarne, wynoszące 81 euro rocznie. „Patron jest odpowiedzialny też za naprawy podstawowe. Ułatwiamy mu kontakt do dobrego, sprawdzonego kamieniarza. Koszty naprawy czy restauracji pomników wynoszą od 500 do 50 tysięcy euro” - wyjaśnia Hans Muller z Urzędu Ochrony Zabytków. „Zaletą tej akcji jest jednak fakt, że po śmierci zapewnione jest prominentne towarzystwo”.

Przełamać tabu

Zainteresowanie patronatem jest spore, ale wiedza o nim jest słabo rozpowszechniona. Ludzie dowiadują się o tej możliwości pocztą pantoflową, lub przy okazji zwiedzania cmentarza. Temat ten zajmuje wyłącznie starszych ludzi. Są też tacy, którzy nie decydują się na patronat, ponieważ zamiast tradycyjnego, zaleca się pochówek w urnie, a to budzi u wielu niemałe opory. Zalecenie to jest konieczne, ponieważ Alter Friedhof słynie też ze znajdującego się pod ochroną ponad kilkusetletniego drzewostanu. „To jest wyjątkowe miejsce z niepowtarzalnymi pomnikami wybitnych mieszkańców Bonn. Cmentarz ten jest formą muzeum na wolnym powietrzu” - zapewnia Hans Muller.

Grobowiec znanej rodziny bońskich fabrykantów Wesel
Grobowiec znanej rodziny bońskich fabrykantów WeselZdjęcie: DW

Autor: Alexandra Jarecka

Red.odp.: Bartosz Dudek