1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Uwięziony dziennikarz: wolność w duchu

3 maja 2019

Dziennikarz Ahmet Altan* od prawie trzech lat siedzi w tureckim więzieniu Silivri. Z okazji Światowego Dnia Wolności Prasy napisał dla DW esej.

https://p.dw.com/p/3Hq23
Turecki dziennikarz Ahmet Altan
Ahmet AltanZdjęcie: picture-alliance/dpa/J.Woitas

Gdy wymaga się od człowieka, który utracił wolność, by wyjaśnił czym ona jest, oczekuje się zwykle słów pełnych zgorzknienia i tęsknoty. Tak jednak w tym przypadku nie będzie.

Kiedy zostałem zaproszony z wykładami na Uniwersytet Michigan, pierwszego dnia powiedziałem do studentów: temu, komu uda się ułożyć zdanie, które nigdy dotąd nie zostało napisane, odkupię to zdanie za tysiąc dolarów.

Myśleli zapewne, że jestem bogatym wariatem, który próbuje być oryginalny. Wychodząc z sali dowcipkowali nawet, jak wydadzą ten tysiąc dolarów. Jednak przez cały rok akademicki żadnemu ze studentów nie udało się ułożyć takiego zdania. Za każdym razem, kiedy jakiś student próbował, dyskutowaliśmy o tym na wykładzie i dochodziliśmy do wniosku, że nie jest ono nowe.

Nadesłany DW manuskrypt eseju Ahmeta Altana
Nadesłany DW manuskrypt eseju Ahmeta Altana Zdjęcie: Ahmet Altan

W ten sposób studenci uświadomili sobie istnienie ograniczeń, których istnienia dotąd nie podejrzewali. Każda władza polityczna, nieważne jakiemu hołduje wyznaniu, ideologii czy z jakiej klasy społecznej się wywodzi, chce, by życie toczyło się po prostu dalej, bez żadnego nowego zdania.

W wolnych krajach ich obywatele mają swobodę, by w nieprzymuszony sposób wybierać zdania, które już kiedyś zostały wypowiedziane. W przypadku tego rodzaju swobody nie zastanawiają się zbytnio, czy te zdania należą do nich, czy też nie.

W krajach takich jak Turcja państwo decyduje nawet o tym, jakie zdania mają być powtarzane. Kto powtarza nieodpowiednie zdania, popełnia przestępstwo. W takich krajach ludziom zakładane są dodatkowe kajdany

Moim zdaniem wolność oznacza uświadomienie sobie w ogóle tego, że warto jest szukać jakiegoś nowego zdania. Powinno się do tego dążyć. I można to robić także w najtrudniejszych warunkach – nawet w więzieniu.

Radzę każdemu, kto bez względu na przyczynę czuje się uwięziony, skrępowany lub sfrustrowany, by szukał nowego zdania, które należy tylko do niego. Być może nie uda się ułożyć takiego zdania, ale samo poszukiwanie przynosi już pociechę i radość. Bo wolność jest przyjemna. I tę przyjemną wolność można odkrywać we własnym duchu. Bez względu na to jak grube są otaczające nas mury.

Silivri 21.04.2019

Ahmet Altan*

*Ahmet Altan (ur. 1950), turecki dziennikarz, intelektualista i pisarz. Uwięziony w 2016 roku po próbie wojskowego zamachu stanu pod zarzutem rozpowszechniania "ukrytych informacji" w jego programie telewizyjnym i skazany na dożywocie za "próbę obalenia konstytucyjnego porządku Turcji".