1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Tragiczny rekord: Ponad milion zgonów w Niemczech w 2021 r.

11 stycznia 2022

Po raz pierwszy od powstania Republiki Federalnej Niemiec liczba zgonów w jednym roku przekroczyła milion. W ubiegłym roku zmarło w RFN blisko 1,02 miliona osób.

https://p.dw.com/p/45OPA
BG Europaweiter Kampf gegen Covid-19
Zdjęcie: Ayhan Uyanik/REUTERS

Informację podał Federalny Urząd Statystyczny, powołując się na pierwsze wyniki podsumowania minionego roku. Powodem tak wysokiej liczby zgonów są przede wszystkim pandemia oraz starzenie się społeczeństwa.

Najwięcej od zakończenia wojny

Ponad milion zgonów w ciągu jednego roku w okresie powojennym na terenie dzisiejszych Niemiec zanotowano w roku 1946 roku. Wówczas liczba ta wynosiła około 1 001 600. Podczas gdy wysoką liczbę zgonów tłumaczyły trudne warunki życia w tamtych czasach, dziś – według urzędu statystycznego – przyczyną jest przede wszystkim większa populacja oraz wyższy odsetek osób starszych.

Tymczasem, w ubiegłym roku zmarło 1 016 899 osób. W porównaniu z pierwszym rokiem pandemii koronawirusa (2020) liczba zgonów wzrosła o 3 procent, czyli o 31 327. Starzenie się społeczeństwa tylko częściowo wyjaśnia tendencję rosnącą, ponieważ jednocześnie coraz wyższa jest przeciętna długość życia.

Deutschland Corona-Pandemie | Intensivstation | Asklepios Klinik
Chory na COVID-19 w sztucznej śpiączce pod respiratoremZdjęcie: Sven Hoppe/dpa/picture alliance

Przed pandemią liczba zgonów rosła więc średnio o 1 do 2 procent rocznie. Zmieniło się to wraz z nadejściem koronakryzysu: już w roku 2020 liczba zgonów wzrosła o 5 procent w porównaniu z rokiem 2019 przed pandemią, a w roku 2021 – aż o 8 procent w porównaniu z rokiem 2019.

W roku 2021 tylko w lutym i marcu liczba zgonów była niższa od średniej wartości z czterech poprzednich lat. W styczniu 2021 roku, czyli podczas drugiej fali koronawirusa, liczba zgonów była o 25 procent wyższa w porównaniu do poprzednich lat. Wówczas dodatkowe zgony prawie całkowicie pokryły się z liczbą zgonów spowodowanych przez Covid-19 zgłoszoną do Instytutu Roberta Kocha.

Śmiercionośne jesień i zima

Ze względu na prawie całkowity brak epidemii grypy i pomimo nowych zgonów z powodu koronawirusa, liczba zgonów w lutym była o 2 procent, a w marcu o 6 procent niższa niż w poprzednich latach. Podczas trzeciej fali pandemii w kwietniu (wzrost o 4 procent) i w maju (wzrost o 7 procent) liczba zgonów była ponownie wyższa. W czerwcu 8-procentowy wzrost liczby zgonów wystąpił jednocześnie z falą upałów. W lipcu liczba zgonów (+ 2 procent) była jeszcze nieco powyżej średniej z poprzednich lat, sierpień niewiele się różnił.

Wraz z początkiem jesieni liczba zgonów wzrosła: we wrześniu o 10 procent, a w październiku – o 11 procent, wyraźnie przekraczając wartość porównawczą z lat poprzednich. Liczba zgonów w listopadzie i grudniu jeszcze bardziej przekroczyła wartość porównawczą podczas czwartej fali koronawirusa; w listopadzie zmarło o 21 procent więcej osób, a w grudniu – o 22 procent więcej niż średnio w czterech poprzednich latach.

Niemcy walczą z omikronem

Odłożone zabiegi i badania

Według Federalnego Urzędu Statystycznego większa liczba zgonów jesienią może być tylko częściowo wyjaśniona zgonami z powodu Covid-19. „Ciemna liczba” niewykrytych zgonów powiązanych z koronawirusem lub przesunięcie w czasie fali zgonów z powodu braku epidemii grypy na początku roku również mogły odegrać pewną rolę.

Zdaniem ekspertów możliwe jest również, że ujawniają się „konsekwencje odłożonych operacji i badań profilaktycznych”. Obecnie jednak nie jest możliwe procentowe określenie poszczególnych przyczyn. Wysokie obciążenie szpitali doprowadziło na początku pandemii do przełożenia zaplanowanych zabiegów i operacji. Ponadto wiele osób unikało wizyty u lekarza z obawy przed infekcją.

(AFP/jak)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>