1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

TI: Walka z korupcją stoi w miejscu. Polska pod pręgierzem

Mirjam Benecke
23 stycznia 2020

W UE postrzeganie korupcji jest najwyższe na Węgrzech, w Rumunii i Bułgarii, wynika z najnowszego Indeksu Percepcji Korupcji Transparency International. Eurodeputowani biją na alarm, także z powodu Polski.

https://p.dw.com/p/3WhTI
Puerto Rico Erdbeben Protest
Zdjęcie: AFP/R. Arduengo

W Iraku, Chile czy Libanie: na całym świecie ludzie wychodzą na ulice, protestując przeciwko korupcji. Opublikowany właśnie raport Transparency International (TI) - Indeks Percepcji Korupcji za rok 2019, potwierdza: w większości ze 180 zbadanych krajów nie widać postępów w walce z korupcją.

– Brak rzeczywistych postępów rozczarowuje, co ludzie na całym świecie postrzegają bardzo negatywnie – mówi dyrektorka zarządzająca TI Patricia Moreira. – Jeżeli mamy skończyć z korupcją i polepszyć ludziom życie, musimy uderzyć w związki między polityką a najwyższymi kręgami finansowymi – dodaje.

Łapówkarstwo także w G-7

Nawet w bogatych, wysoko uprzemysłowionych krajach nie widać wyraźnych postępów w zwalczaniu korupcji. Przeciwnie: w czterech państwach z grupy G7 – w Kanadzie, Francji, Wielkiej Brytanii i USA wzrosło postrzeganie korupcji w życiu publicznym. Niemcy i Japonia utrzymały się na ubiegłorocznym poziomie. Tylko Włochy wypadły nieco lepiej niż w 2018 r. przesuwając się z 53 pozycji na 51.

Polska pod pręgierzem

Także w Polsce postrzeganie korupcji wzrosło – z 36. miejsca z 60 punktami w ubiegłym roku, w 2019 r. Polska spadła na 41. pozycję z 58 punktami.

„Liczne kraje, w tym Węgry, Polska i Rumunia, podjęły kroki, które podkopują niezależność sądownictwa, co z kolei osłabia możliwości ścigania korupcji na najwyższym szczeblu” – czytamy w komentarzu Transparency International.

W tym samym tonie wypowiedział się eurodeputowany Daniel Freund (Zieloni) komentując raport TI: „Zwłaszcza w Polsce i na Węgrzech niedoszli autokraci systematycznie podkopują niezależność sądów. Skuteczne przeciwdziałanie korupcji jest w tych warunkach prawie niemożliwe”.

Na potrzeby rankingu Transparency International  przyznaje badanym krajom punkty – od zera (wysoce skorumpowany) do 100 (znikoma skala korupcji korupcji). W aktualnym indeksie percepcji korupcji za rok 2019 najlepiej wypadły Dania i Nowa Zelandia (po 87 punktów), Finlandia (86), Singapur (85), Szwecja (85) i Szwajcaria (85). Niemcy przesunęły się wprawdzie o dwie pozycje w górę, ale z taką samą liczbą punktów (80). Awansowały więc tylko dlatego, że pogorszyły się kraje na czołowych miejscach rankingu.

Transparency International, międzynarodowa, pozarządowa organizacja walcząca z korupcją na świecie, mierzy jedynie „postrzeganą“ korupcję, opierając się na ocenach sporządzanych m.in. przez przedstawicieli środowisk biznesowych.

„Pierwsza, spektakularna sprawa dla prokurator europejskiej”

Zarzuty korupcji stawiane państwom unijnym oburzyły niemieckich posłów do PE. –Komisja Europejska dobrze zrobi, jeżeli je rygorystycznie zbada – powiedział w Brukseli agencji DPA niemiecki socjaldemokrata Jens Geier. W aktualnym indeksie percepcji korupcji TI trzy państwa unijne wypadły fatalnie: Węgry i Rumunia znalazły się na 70. miejscu z 44 punktami, Bułgaria na 74 .(43 pkt). Złą opinię TI wydała też Czechom, o których czytamy: „Nowe skandale wybuchły w Republice Czeskiej wokół premiera i jego prób przywłaszczenia poprzez unijne subwencje publicznych pieniędzy dla swojej firmy, są przerażającym brakiem integralności politycznej”.

– Parlament Europejski będzie wyjaśniał zarzuty stawiane Babiszowi i domagał się skonfiskowania pieniędzy – podkreślił Geier, przewodniczący grupy niemieckich socjaldemokratów w europarlamencie. Jak dodał, kiedy podejmie w tym roku pracę Prokuratura Europejska, może to być pierwszą spektakularną sprawą dla prokurator Laury Codruty Kovesi.   

Protesty oznaką nadziei

Najgorsze wyniki uzyskały Somalia, Sudan Południowy, Syria i Jemen. – Są to kraje ogarnięte konfliktami i wojną – powiedziała Marwa Fatafta, ekspertka TI ds. Bliskiego Wschodu i północnej Afryki. – Wyraźnie pokazuje to, że destabilizacja sprzyja korupcji. 

Jedna z form walki z korupcją w Indiach
Jedna z form walki z korupcją w IndiachZdjęcie: DW/P. Samanta

Biorąc pod uwagę regiony najbardziej skorumpowane są kraje na południe od Sahary. Jedna z przyczyn: są bogate w surowce. Tyle że wydobywają je zagraniczne koncerny, które nie inwestują zysków na miejscu. – Co to robi z afrykańską gospodarką? Prawie nie ma środków na system opieki zdrowotnej, a jeszcze bardziej brakuje ich na walkę z korupcją – podsumowała w  rozmowie z DW Mokgabo Kupe, koordynatorka Transparency International na Afrykę południową.

Mimo braku postępów, nadzieję budzą protesty setek tysięcy ludzi na całym świecie sprzeciwiających się korupcji. – Jestem dość pewna, że w przyszłości zobaczymy zmiany. Protesty pokazują, że ludzie nie przestają domagać się swoich praw – podsumowała Marwa Fatafta.