1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Kościół domaga się więcej pomocy dla uchodźców

Aleksandra Jarecka25 grudnia 2013

Głowy kościołów chrześcijańskich w Niemczech żądają od obywateli oraz państwa więcej solidarności z uchodźcami.

https://p.dw.com/p/1Agq3
Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Nikolaus Schneider przewodniczący Rady Kościoła Ewangelickiego w Niemczech (EKD) żądał w swoim wystąpieniu z okazji Bożego Narodzenia zmian w prawie azylowym. Na falach rozgłośni WDR (Westdeutscher Rundfunk) apelował on o zniesienie regulacji, na podstawie, której uchodźcy w UE mogą ubiegać się o azyl tylko w kraju, poprzez który wjechali do Unii. Jego zdaniem nie wystarczy transfer wyższych środków pomocy do takich krajów, jak Włochy czy Grecja. Bardziej chodzi o sprawiedliwe rozlokowanie osób na wszystkie kraje Unii, jeżeli w poszczególnych krajach wywołują problemy, wyjaśniał Nikolaus Schneider. Zwracając się do Niemców apelował: „Naszym humanitarnym obowiązkiem jest pomaganie uchodźcom”. Uświadomienie tego obywatelom jest zadaniem polityki. Przy czym nie chodzi o to, by uchodźców kierowano wyłącznie do dzielnic socjalnie słabych, lecz by rozlokowano ich sprawiedliwie.

Rheinische Präses Nikolaus Schneider
Pastor Nikolaus SchneiderZdjęcie: AP

Apel o miłosierdzie

Również ewangelicki biskup Friedrich Weber z Brunszwiku przypomniał w swym kazaniu o losie uchodźców z Syrii oraz państw afrykańskich. „Spotykamy Boga konfrontując się z ludźmi potrzebującymi pomocy”, powiedział. Nawoływał on do miłosierdzia wobec innych oraz zaprzestania ciągłych usprawiedliwień dla własnej bezczynności.

Zollitsch zachęca do pomocy

Przewodniczący niemieckiego Episkopatu arcybiskup Robert Zollitsch zachęcał w obliczu eskalacji przemocy w Syrii oraz w Płd. Sudanie do niesienia pomocy jej ofiarom. „Naszą radość z powodu narodzin Chrystusa przyćmił fakt, że na świecie jest tyle osób cierpiących wskutek przemocy”, stwierdził arcybiskup Zollitsch w kazaniu w katedrze we Fryburgu.

„ Musimy pomagać, dając uchodźcom ojczyznę, modąc się o pokój, dbając o pojednanie i poszanowanie wolności innych”- powiedział arcybiskup.

Robert Zollitsch PK in Vatikan 14.10.2013
Arcybiskup Robert ZollitschZdjęcie: Reuters

45 mln uchodźców

Arcybiskup Reinhard Marx z Monachium domagał się w kazaniu wigilijnym w kościele Frauenkirche więcej współczucia. Według niego przesłanie chrystusowe o miłości bliźniego powinno wyczulić „ na cierpienia i rany osób ubogich oraz tych, o których papież Franciszek powiedział, że ‘żyją oni na granicy ubóstwa'”. Jednocześnie podkreślił, że „nie sposób nie widzieć 45 mln osób na świecie, które uciekają z własnego kraju”. Nawoływał także o więcej tolerancji dla uchodźców, przypominając, że przecież także Niemcy przeżyli ucieczkę i wypędzenie.

Istota wiary

Nie tylko uchodźcy, lecz również wiara w ogólnym tego słowa znaczeniu odgrywała w świątecznym przesłaniu wiodącą rolę. Prezes Kościoła ewangelickiego w Nadrenii Manfred Rekowski wezwał w Dusseldorfie do zapoznania się z istotą wiary chrześcijańskiej. „Wiara nie jest smarem w społeczeństwie, w którym jest tak wielu potrzebujących. Jest ona raczej ziarenkiem piasku w trybach społeczeństwa, dla którego liczy się tylko to, cojest policzalne”- powiedział Rekowski.

„Wielkości nie osiąga się dzięki władzy, splendorowi lub zarozumiałości, a na pewno nie dzięki sile”- zaznaczył w kazaniu kardynał Karl Lehmann w Moguncji. Jednocześnie nawoływał on do dzielenia się i wybaczania. Nawiązał też bezpośrednio do osoby kontrowersyjnego biskupa Limburga Franza-Petera Tebartza van Elsta. „ Niechęć i rozczarowanie z powodu wydarzeń w Kościele, szczególnie w sąsiednim biskupstwie Limburga nie powinny prowadzić do wypowiedzenia pomocy osobom potrzebującym z Afryki, Azji oraz Ameryki Południowej”, zaznaczył kardynał Lehmann.

Tagesschau/Alexandra Jarecka

Red.odp.: Małgorzata Matzke