1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Scholz o myśliwcach: „Wszystko zostało już powiedziane”

30 stycznia 2023

Liderka SPD, partii kanclerza Olafa Scholza, nie wykluczyła jednoznacznie dostaw myśliwców do Ukrainy. Kanclerz zareagował.

https://p.dw.com/p/4MrPr
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz podczas wizyty w Chile
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz podczas wizyty w ChileZdjęcie: Kay Nietfeld/dpa

Współprzewodnicząca niemieckiej socjaldemokracji SPD, do której należy także Olaf Scholz, pytana o dostawę myśliwców do Ukrainy, nie wykluczyła jej jednoznacznie.

W wywiadzie dla telewizji ARD w niedzielę wieczorem (29.1.2023) unikała jasnej odpowiedzi. „Kluczowe będzie to, że Niemcy i NATO nie staną się stroną w wojnie” – powiedziała Esken w odpowiedzi na pytanie, czy wyklucza dostawę myśliwców. Wskazała na ważne kwestie, które muszą zostać uwzględnione i wspieranie Ukrainy we wszystkim, czego potrzebuje. „I dlatego, mogę tylko powtórzyć, że jesteśmy w tych sprawach w bardzo bliskiej współpracy z USA” – dodała. Wskazała też na potrzebę oceny aktualnej sytuacji.

Saskia Esken i Olaf Scholz
Saskia Esken i Olaf ScholzZdjęcie: Sebastian Rau/photothek/picture alliance

Dziennikarze poprosili Olafa Scholza o odniesienie się do słów Esken. Scholz, który przebywa z wizytą w Chile,  nie krył zdenerwowania. – To dziwne, że ta debata ma miejsce. Niektórzy muszą sobie zadać pytanie: dlaczego o to pytają, skoro chodzi o pomoc Ukraińcom – powiedział kanclerz w niedzielę wieczorem (czasu lokalnego). Teraz – jak stwierdził – potrzebna jest poważna debata, a nie „konkurs kto da więcej”, „w centrum którego są być może wewnątrzpolityczne motywy, a nie wsparcie dla Ukrainy”.

Samoloty bojowe dla Ukrainy

Dyskusja na temat dostaw samolotów bojowych do Ukrainy trwa od ubiegłego tygodnia, kiedy zapadła decyzja o dostarczeniu Ukrainie przez zachodnie państwa czołgów. Berlin chce przekazać czołgi typu Leopard. Ponadto zezwolił innym krajom na dostarczenie czołgów wyprodukowanych w Niemczech.

W związku z nową debatą Scholz ostrzegł, że kwestia tak ważna jak dostawy broni, musi być potraktowana merytorycznie, a wszystkie argumenty racjonalnie rozpatrzone. Dodał, że krótko po ataku Rosji na Ukrainę wraz z prezydentem USA Joe Bidenem, wykluczył wprowadzenie stref zakazu lotów, ponieważ doprowadziłoby to do konfliktu między Rosją a NATO. Odrzucił też „takie bezsensowne propozycje” jak np. wysłanie wojsk lądowych. – W tej kwestii wszystko zostało już powiedziane – także przeze mnie – skomentował.

„Niedźwiedzia przysługa”

Ukraina domaga się od zachodnich sprzymierzeńców myśliwców. USA i inne kraje, w tym Polska, uznały, że dostawa jest zasadniczo możliwa.

„Scholz jest zły, to jasne” – pisze dziennik „Die Welt”. „Nie wiadomo, czy podejrzewa on liderkę swojej partii o posiadanie odmiennych od jego własnych opinii, czy też uważa, że po prostu głupio się wyraziła. W każdym razie (Esken) sprawiła mu niedźwiedzią przysługę, bo po intensywnej debacie na temat dostaw czołgów kanclerz chce teraz za wszelką cenę uniknąć kolejnej debaty na temat myśliwców” – czytamy.

(DPA, Die Welt/dom)

Niemcy przekażą Ukrainie czołgi Leopard 2