1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Rośnie liczba reklamacji na poczcie. Giną przesyłki

3 października 2022

Rośnie irytacja z powodu opóźnionych lub zaginionych przesyłek na niemieckiej poczcie. Tylko w trzecim kwartale wpłynęło ponad jedenaście tysięcy skarg.

https://p.dw.com/p/4HfAx
Deutsche Post
Deutsche Post: rośnie liczba reklamacji Zdjęcie: picture-alliance/dpa/D. Reinhardt

Coraz więcej Niemców zwraca się do Federalnej Agencji ds. Sieci z powodu listów, które docierają z opóźnieniem lub znikają bez śladu. Według Agencji we wrześniu wpłynęło prawie pięć tysięcy skarg – podała agencja DPA. Łączna liczba skarg w trzecim kwartale wynosi około 11,5 tysiąca. Liczba ta w porównaniu z wcześniejszymi okresami jest niezwykle wysoka. W pierwszej połowie 2022 roku skarg było około 8900, a w całym 2021 roku nieco ponad 15 tys. 

Problemy już latem

Tego lata zdecydowana większość skarg dotyczyła listów i tylko w nielicznych przypadkach paczek.

Z punktu widzenia Federalnej Agencji ds. Sieci nadużycia były tak rażące, że wszczęto we wrześniu dwanaście kontroli. Wszystkie dotyczyły listów.

Już w sierpniu agencja przeprowadziła 14 kontroli, w tym 13 dotyczyły listów a jedna paczek. Problem w tym, że kontrole te ograniczają się do pisemnego ostrzeżenia. Agencja nie posiada realnych środków nacisku i nie może nakładać kar.

Konsumenci mogą składać skargi nie tylko na Deutsche Post, ale i konkurujące z nią firmy. Ponieważ jednak tego lata chodziło głównie o listy, a nie paczki, dlatego większość skarg skierowana była do niemieckiej poczty. Posiada ona w segmencie przesyłek listowych około 85 procent udziałów w rynku.

Koncern Deutsche Post tłumaczy „nieprawidłowości w dostawach” związanym z koronawirusem wysokim poziomem zwolnień lekarskich oraz brakiem wykwalifikowanych pracowników. Jak zapewniła rzeczniczka firmy, sytuacja już się ustabilizowała. Jednak dane z września wskazują, że problemy z doręczaniem listów są nadal nierozwiązane.

Miliard listów miesięcznie

W Niemczech każdego miesiąca wysyła się około miliarda listów. Porównując tę ilość ze skargami, liczba tych ostatnich jest znikomo mała. Jednocześnie znaczny wzrost zaginionych przesyłek wskazuje, że coś jest nie tak. Zwłaszcza, że tylko niewielka liczba osób, które czekają długo lub na próżno na list, zgłasza się ze skargą do Federalnej Agencji ds. Sieci.

(DPA/jar) 

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>