1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Raport UNICEF: 2017 straszliwym rokiem dla dzieci

Barbara Cöllen
28 grudnia 2017

Dzieci jako „żywe tarcze” albo cele dla snajperów. Z raportu UNICEF wynika, że 2017 był straszliwym rokiem dla dzieci na obszarach konfliktów zbrojnych. Także szkoły i place zabaw stały się obiektem ataków.

https://p.dw.com/p/2q4EQ
Skala ataków na dzieci jest szokująca – powiedział w czwartek (28.12.2017) w Nowym Jorku dyrektor UNICEF Manuel Fontaine. Na zdjęciu zniszczona szkoła w Jemenie
Skala ataków na dzieci jest szokująca – powiedział w czwartek (28.12.2017) w Nowym Jorku dyrektor UNICEF Manuel Fontaine. Na zdjęciu zniszczona szkoła w JemenieZdjęcie: Reuters/A. Zeyad

Na całym świecie ignoruje się międzynarodowe prawa dziecka, gwarantujące im ochronę – stwierdza w swoim dorocznym raporcie Fundusz Narodów Zjednoczonych na Rzecz Dzieci (United Nations Children's Fund). Skala ataków na dzieci jest szokująca – powiedział w czwartek (28.12.2017) w Nowym Jorku dyrektor UNICEF ds. Programów Humanitarnych Manuel Fontaine.

Celem planowych ataków i bombardowań stały się szkoły, budynki mieszkalne, place zabaw. Tylko z regionie Kasai w Demokratycznej Republice Konga zostało wypędzonych 850 tys. dzieci.

Turcja. Dzieci uchodźców werbowane przez IS

W Nigerii i Kamerunie terroryści z Boko Haram, islamskiej organizacji ekstremistycznej wykorzystali 135 dzieci – pięć razy więcej niż w minionym roku - do przeprowadzenia samobójczych ataków. W Jemenie zostało zabitych 5 tys. dzieci.

Wg informacji UNICEF,  w Iraku i w Syrii dzieci są planowo wykorzystywane jako „żywe tarcze", albo zabijane przez snajperów. W Sudanie Południowym 19 tys. dzieci zostało przymusowo zrekrutowanych do wojska.

Przeczytaj też:  Raport o sytuacji dzieci w Syrii: "Jedzą karmę dla zwierząt"

Tylko w Jemenie, gdzie od 1000 dni trwają walki, wg. danych UNICEF dotychczas zginęło albo odniosło ciężkie rany 5 tys. dzieci.

W opublikowanym w Nowym Jorku oświadczeniu UNICEF napisano: Brutalność nie powinna stać się nową normalnością.

Barbara Cöllen (epd)