FOCUS I Innenminister NPD

Jednym z pomysłów jest odcięcie NPD od państwowych źródeł finansowania. Tylko w minionym roku partia ta otrzymała z budżetu prawie milion czterysta tysięcy euro z tytułu zwrotu kosztów kampanii wyborczej. Suma ta stanowi aż 40 procent wszystkich środków finansowych tej partii. -"To skandal. To niedopuszczalne, żeby demokracja dofinansowywała grupy, które aktywnie dążą do jej obalenia" - uważa minister spraw wewnętrznych Dolnej Saksonii Uwe Schünemann (CDU).

Z jego inicjatywy Volker Epping, specjalista prawa państwowego, przedstawił ministrom ekspertyzę, z której wynika, że poprzez uzupełnienie tekstu artykułu 21 konstytucji RFN możliwe jest odcięcie NPD od państwowych finansów. Jednak część ministrów odnosi się do tej propozycji sceptycznie. Wolfgang Thierse (SPD) - obecny wiceprzewodniczący Bundestagu - jest zdania, że lepszym wyjściem byłaby delegalizacja. - "Jeśli jednak istnieje jakaś prawna możliwość odcięcia NPD od państwowych dotacji, to powinno się ją dokładnie przeanalizować" - mówi Thierse.

Jak dotychczas wszelkie próby delegalizacji NPD kończyły się fiaskiem a nawet - jak w październiku 2002 - kompromitacją Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji. Kolejna tego typu wpadka, byłaby triumfem neonazistów. A tego politycy chcą uniknąć za wszelką cenę.

Co do jednego panuje jednomyślność - wszystkie partie demokratyczne powinny zwalczać NPD. W jaki sposób - oto jest pytanie, na które ministrowie szukają odpowiedzi.