1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
Motoryzacja i transport

„Podejrzane wartości” spalin u większości diesli

23 marca 2023

Z analizy Międzynarodowej Rady ds. Czystego Transportu ICCT wynika, że u wielu samochodów z silnikiem Diesla w Europie jest zawyżona emisja spalin.

https://p.dw.com/p/4P808
Symbolbild | Verschiebung EU-Abstimmung über Verbrenner-Aus
Zdjęcie: Marijan Murat/dpa/picture alliance

Międzynarodowa Rada ds. Czystego Transportu (ICCT) w całościowej analizie testów i badań środowiskowych stwierdziła, że emisja spalin wielu diesli w Europie jest wyraźnie za wysoka.

Powodem ponownej zbiorczej analizy były orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS) w sprawie stosowania nielegalnych urządzeń fałszujących, używanych do zmniejszenia poziomu efektywnego oczyszczania spalin.

Według ICCT 85 procent pojazdów z silnikami wysokoprężnymi Euro 5 i 77 procent pojazdów z silnikami wysokoprężnymi Euro 6 wykazało „podejrzanie wysokiej emisji spalin” w ramach obowiązujących obecnie w EU ograniczeń. W 40 procentach przypadków stwierdzono nawet „ekstremalne” wartości szkodliwych tlenków azotu.

700 tysięcy aut

Powyższe dane nie są jednak oparte na własnych badania ICCT, lecz w dużej mierze bazują na obszernym banku danych z testów, a także na ponownych ocenach testów emisji spalin przeprowadzonych przez urzędy i organizacje od 2016 roku. Manipulacje dieslami w Volkswagenie wyszły na jaw rok wcześniej.

Jak podaje ICCT, dane te obejmują około 700 tysięcy samochodów z różnych krajów europejskich. Naukowcy uwzględnili także różne metody pomiaru, przede wszystkim tzw. zdalne pomiary spalin, czyli wartości spalin z pobocza drogi, a także testy z użyciem urządzeń pomiarowych przy układzie wydechowym. Następnie otrzymane w ten sposób wartości porównali z wartościami granicznymi dla danego typu silnika i pojazdu. Te zostały ustalone na podstawie zwykle przewidywanego działania systemu oczyszczania spalin. 

Stosowanie urządzeń fałszujących prawie pewne

Autorzy badań interpretują odchylenia w taki sposób, że „użycie urządzenia fałszującego emisję można uznać za niemal pewne” w przypadku samochodów z silnikiem wysokoprężnym o emisji tlenków azotu sklasyfikowanej jako „ekstremalna”. Nawet nieco mniej podwyższone wartości wskazywały na „prawdopodobne zastosowanie strategii kalibracji silnika, która na mocy ostatnich orzeczeń ETS może być uznana jako zakazane urządzenie obniżające efektywność oczyszczania spalin”.

W sprawie metodologii korzystania z tego, co czasami jest uważane za rozmyte przypisanie poszczególnych samochodów do pomiarów z pobocza dróg, ICCT stwierdziła, że prowadzono intensywne prace, by pokazać, jak pomimo pewnych ograniczeń „te rzetelne szacunki emisji mogą pokazać rzeczywistą emisję spalin w poszczególnych grupach pojazdów”. Wraz danymi z pomiarów bezpośrednio przy układzie wydechowym stanowiłyby podstawę do dodatkowego udowodnienia w różnych testach nadmiernie wysokiej emisji tlenków azotu.

Czy będzie reakcja?

Organizacja ekologiczna Deutsche Umwelthilfe zażądała od Federalnego Urzędu Transportu Samochodowego (KBA), by wszystkie samochody z silnikiem Diesla w Niemczech o normach emisji 5 i 6 „dopasować do obowiązujących przepisów i usunąć urządzenia fałszujące emisję spalin”. W grę wchodzi ponad osiem milionów pojazdów. Przeciwko KBA zostały podjęte już kroki prawne.

(DPA/jar) 

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>