1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemieckie „modliszki” będą bronić Słowacji

8 czerwca 2023

Niemcy podarują Słowacji dwa systemy obrony powietrznej MANTIS. Wzmocnią one ochronę wschodniej granicy kraju, która jest jednocześnie granicą NATO. Pierwszy z systemów ma tam dotrzeć już w ciągu kilku tygodni.

https://p.dw.com/p/4SLtK
System MANTIS
Niemiecki system MANTIS będzie bronił SłowacjiZdjęcie: Sven Eckelkamp/IMAGO

Po angielsku mantis to modliszka. W tym wypadku jednak chodzi o skrót od wprawdzie również angielskiej, ale znacznie dłuższej nazwy „Modular, Automatic and Network capable Targeting and Interception System”. Po polsku: „modułowy, automatyczny i zdolny do działania w sieci system namierzania i przechwytywania”.

MANTIS powstał, żeby chronić niemiecką bazę wojskową w Afganistanie. Rozwijany był w latach 2007-10 przez koncern zbrojeniowy Rheinmetall z Duesseldorfu, a produkowany jest przez tę firmę od 2011 roku do dziś.

Jest to system obrony powietrznej krótkiego zasięgu (Short range air defense, SHORAD), którego zadaniem jest nie tylko walka z samolotami i helikopterami, ale i ochrona przed rakietami, pociskami artyleryjskimi, oraz granatami i minami miotanymi z moździerzy. A także przed coraz częściej stosowanymi na polach walki dronami.

„Bezpłatnie i na trwałe”

Umowę darowizny podpisali w Bratysławie przedstawiciele resortów obrony obu państw, szef departamentu zdolności obronnych słowackiego ministerstwa Dalibor Pavolka i jego odpowiednik z Berlina Thomas Frankenberger.

Słowacja dostanie oba systemy „bezpłatnie i na trwałe”, poinformował media Matúsz Paczinda z wydziału prasowego słowackiego ministerstwa. W wydanym przezeń oświadczeniu cytowany jest także słowacki minister obrony Martin Sklenár, według którego „przekazanie systemu MANTIS słowackim siłom zbrojnym jest wynikiem pozytywnej reakcji naszych sojuszników na nasze odpowiedzialne partnerstwo i długoterminowe, niestrudzone zaangażowanie w bezpieczeństwo narodowe i zbiorowe”.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>

Oba systemy zostaną umieszczone przy granicy z Ukrainą, żeby wzmocnić jej ochronę. Pavelka wyjaśnił, że MANTIS rozszerzy paletę naziemnych systemów obrony przeciwlotniczej Słowacji. Wzmocni też możliwości chronienia obiektów infrastruktury obronnej na wschodzie kraju.

Działa, radary, szkolenie

Każdy z systemów, które dostanie Słowacja, składać się będzie z jednego centrum dowodzenia, sześciu szybkostrzelnych dział kalibru 35 mm (z możliwością zwiększenia ich liczby do ośmiu), strzelających salwami po 36 pocisków, oraz dwóch jednostek czujnikowych wyposażonych w czujniki radarowe i laserowe, kamery telewizyjne i na podczerwień, a także systemy rozpoznania swój-obcy. Częścią dostawy mają być ponadto trzy radiolokatory radarowe o zasięgu do stu kilometrów.

Niemiecko-słowacka umowa przewiduje ponadto szkolenie 44 żołnierek i żołnierzy do obsługi „modliszek”. Będzie ono prowadzone na poligonie w Todendorfie w Szlezwiku-Holsztynie.

Niemcy. Drony dla Ukrainy