1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemieckie autostrady pełne są dziur

Iwona-Danuta Metzner8 sierpnia 2013

Specjalista od budowy dróg Stephan Freudenstein wyjaśnia w wywiadzie dla DW, co wywołuje zjawisko „Blow-Up” na niemieckich autostradach.

https://p.dw.com/p/19LhX
Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Deutsche Welle: Dlaczego na naszych autostradach pokazuje się ostatnio coraz więcej tak zwanych „Blow-Ups”, czyli pęknięć nawierzchni?

Stephan Freudenstein: Te pęknięcia powstają pod wpływem wysokich temperatur. Szkody tego typu stwierdzamy przeważnie na starszych autostradach o nawierzchni betonowej. Powód jest dosyć prozaiczny: beton jest budulcem elastycznym i jak to bywa w przypadku większości tego typu materiałów, pod wpływem wysokiej temperatury rozciąga się. Betonowa pokrywa autostrady może się wybrzuszyć na obrzeżach tylko do pewnego stopnia. Gdy granica zostanie przekroczona, wystąpi naprężenie ściskające, które w ekstremalnych przypadkach może wywołać zjawisko „Blow-Up”.

DW: Mówi Pan, że to zjawisko występuje głównie na starszych autostradach. Dlaczego już wcześniej tego nie obserwowano? W końcu nie można powiedzieć, byśmy mieli rekordowe upały.

Stephan Freudenstein Professor TUM TU München
Stephan FreudensteinZdjęcie: Stephan Freudenstein/TUM

S.F.: Zgadza się, tegoroczne lato nie należy do rekordowych. Ale już w minionych latach raz po raz dochodziło pod wpływem wysokich temperatur do pęknięć nawierzchni autostrad. Dla nas specjalistów zajmujących się autostradami o nawierzchni betonowej, to nic nowego. Ten fenomen jest nam znany. Do pęknięć dochodzi przeważnie wtedy, gdy fala upałów nawiedza kraj po raz pierwszy w roku. W czerwcu miało to miejsce zwłaszcza w południowych Niemczech.

DW: Czy mamy tu do czynienia z czysto niemieckim problemem?

S.F.: Nie, to nie tylko nasz problem. Ostatnio rozmawiałem o tym z Włochami, Austriakami i Szwajcarami. To zjawisko jest szeroko rozpowszechnione.

DW: Jak można przeciwdziałać tym pęknięciom?

S.F.: Na starszych autostradach Bawarii mających cieńszą betonową nawierzchnię o grubości ok. 20-22 cm, zwiększamy przy temperaturze powyżej 28 stopni inspekcje tras.

Przy temperaturze powyżej 30 stopni wprowadzamy na autostradach ograniczenie maksymalnych prędkości, aby zredukować zagrożenie dla kierowców a zwłaszcza motocyklistów.

DW: Czy dziś buduje się jeszcze w Niemczech autostrady o nawierzchni betonowej?

S.F.: Oczywiście. Ale o innej grubości, bo od 27-30 centymetrów. Wiemy, że starzejące się autostrady trzeba regularnie remontować. Wychodzimy z założenia, że nowe będą bardziej wytrzymałe na wysokie temperatury.

DW: Czy ma sens remontowanie starszych autostrad?

S.F.: Starsze autostrady miały służyć kierowcom około 30 lat. Gdy autostrada liczy dziś 38 lat, to znaczy, że osiągnęła sędziwy wiek. Wtedy trzeba ją remontować. Ale nie można na przykład odcinka liczącego 100 km odnowić z dnia na dzień. Robi się to na raty.

DW: Jakie korzyści mamy z nawierzchni betonowej?

S.F.: W Niemczech 25-30 procent autostrad ma nawierzchnię betonową, pozostałe asfaltową. Wysokiej jakości beton jest szczególnie trwały. Korzyści asfaltu polegają na tym, że szybciej się buduje autostradę. Poza tym nawierzchnię asfaltową można szybciej odnowić. Oba materiały mają swoje dobre i złe strony. Nie ma jednak kryteriów, który wykluczałyby jeden z nich.

ARCHIV - Das
Nie należy się obawiać, że również bloki mieszkalne z wielkiej płyty zaczną pękaćZdjęcie: picture-alliance/dpa

DW: Jest Pan ekspertem. Czy to, co grozi nawierzchni betonowej autostrad pod wpływem wysokich temperatur, może też grozić trzydziesto-, czy pięćdziesięcioletnim blokom mieszkalnym z wielkiej płyty?

S.F.: Nie, zjawiska „Blow-Up” nie należy się obawiać w przypadku bloków mieszkalnych. Gdyby taki dom miał pod wpływem upałów zwiększyć swoją powierzchnię, może zawsze „wyciągnąć się ku górze”.

Stephan Freudenstein jest profesorem budownictwa drogowego na Politechnice Monachijskiej.

DW / Iwona D. Metzner

red. odp.: Elżbieta Stasik