1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecka prasa o Sebastianie Kurzu: „austriacki Ikar”

11 października 2021

Kryzys rządowy oraz dymisja kanclerza Austrii Sebastiana Kurza są przedmiotem komentarzy poniedziałkowych wydań gazet.

https://p.dw.com/p/41V3A
Kryzys rządowy w Austrii po dymisji kanclerza Sebastiana Kurza
Kryzys rządowy w Austrii po dymisji kanclerza Sebastiana KurzaZdjęcie: Lisi Niesner/REUTERS

„(.) ÖVP (Austriacka Partia Ludowa) ma powody do niepokoju, ponieważ sondaże pokazują, że jej zwolennicy nie traktują najnowszych doniesień jako błahych wykroczeń” – pisze dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” .(...) I wskazuje dalej, że mimo „ustąpienia” Sebastiana Kurza zachowa on znaczący wpływ, a Austria nie jest pierwszym krajem w Europie, w którym silny przywódca „steruje rządem z tylnego siedzenia”. Zdaniem dziennika nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie, jeśli chodzi o wyjaśnienie kwestii odpowiedzialności i na pewno nie ułatwi to codziennej pracy. „Ale rozwiązanie to niekoniecznie jest dysfunkcjonalne czy niedemokratyczne. Zwłaszcza, że nie jest to model preferowany w Wiedniu, ale sposób na wyjście z poważnego kryzysu rządowego” – czytamy.   

W podobnym tonie pisze dziennik „Reutlinger General-Anzeiger”, wskazując, że mimo poważnych zarzutów i poszlak pod adresem Sebastiana Kurza zachowa on dużą część swojej władzy. „W obliczu powagi oskarżeń nie wydaje się to moralnie czyste, ale ma sens z punktu widzenia taktyki. Kurz, mimo młodego wieku, przeżył już kilka kryzysów. Roszada biurowa na wiedeńskim Ballhausplatz nie jest jednak korzystna dla wizerunku Austrii” – uważa gazeta.

Według dziennika „Muenchner Merkur" Sebastian Kurz jest „austriackim Ikarem”, który „zbliżył się za bardzo do słońca i spadł głęboko w mroczne sfery wiedeńskiej polityki”. Jak pisze gazeta „zarzuty, że on i jego pomocnicy kupowali za pieniądze podatników korzystne sondaże i pochwalne relacje prasowe, nawet w kraju słynącym z nepotyzmu, były tak toksyczne, że nic nie mogło już zatrzymać upadku, nawet liczne sukcesy polityczne”.

Do problemu „systemu” w Austrii, do którego zaliczają się ścisłe powiązania polityki z mediami, odnosi się „Sueddeutsche Zeitung". „Państwowe urzędy wydają około 200 milionów euro na ogłoszenia – zwane w Austrii Inserate – które są rozdawane według uznania. Ponad połowa z nich trafia do tabloidów. To jest dawanie i branie, które w Austrii doczekało się specjalnego nazewnictwa: korupcja ogłoszeń: ogłoszenia za przychylne relacjonowanie” – pisze dziennik z Monachium.

Z kolei „Mitteldeutsche Zeitung" w kontekście dymisji kanclerza Kurza wytyka Unii CDU/CSU, że jej część „od dawna nosiła się z zamiarem szukania w swoich szeregach Sebastiana Kurza, który z charyzmą obrałby mocno konserwatywny kurs, będący absolutnym przeciwieństwem kursu kanclerz Angeli Merkel”. Zdaniem komentatora, nawet, jeśli Unia nie jest w tak złym stanie jak ÖVP, jednak jest tak bardzo zdesperowana, że chętnie dałaby się uwieść tak charyzmatycznej osobie. „Lekcja z przypadku Sebastiana Kurza jest następująca: ręce z daleka od domniemanych zbawicieli” – konstatuje „Mitteldeutsche Zeitung".

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>