1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy rozważają azyl dla rosyjskich homoseksualistów

Malgorzata Matzke11 sierpnia 2013

Szereg niemieckich polityków jest oburzonych na rosyjską ustawę represjonującą homoseksualistów. Niektórzy z nich są za udzielaniem azylu rosyjskim lesbijkom i gejom.

https://p.dw.com/p/19Nh8
Russian police take away a banner from gay rights activists during a rally outside the mayor's office in Moscow May 25, 2013. The banner reads, "Love is stronger". REUTERS/Maxim Shemetov (RUSSIA - Tags: POLITICS CIVIL UNREST)
Zdjęcie: REUTERS

Pełnomocnik rządu RFN ds. praw człowieka Markus Loening (FDP) uważa sytuację homoseksualistów w Rosji za "nie do przyjęcia". W wywiadzie dla gazety "Welt am Sonntag" wezwał niemieckie kraje związkowe, by "homoseksualistom z Rosji, szukającym w Niemczech azylu, przyznawać go w nieskomplikowany sposób". W podobnym tonie wypowiedzieli się inni czołowi politycy niemieccy: szef klubu parlamentarnego Lewicy Gregor Gysi, posłanka Zielonych do Bundestagu Marieluise Beck i federalna minister sprawiedliwości Sabine Leutheuser-Schnarrenberger (FDP).

Są przesłanki prawne

Minister sprawiedliwości zaznaczyła, że Rosja "wykluczając homoseksualistów" robi duży krok w kierunku "czystej jak łza dyktatury". Wyjaśniła też, że są możliwości udzielenia azylu rosyjskim gejom i lesbijkom: "W niemieckim prawie są tymczasem także kryteria specyficznych prześladowań ze względu na płeć czy orientację seksualną oraz prześladowań nie ze strony państwowych władz", powiedziała w wywiadzie dla "Welt am Sonntag". Z tego względu istnieją przesłanki prawne, by "prześladowanym w Rosji homoseksualistom, po zbadaniu każdego indywidualnego przypadku, udzielać schronienia w Niemczech".

Bojkotować igrzyska?

Represjonowanie homoseksualistów w Rosji wywołało oburzenie nie tylko w Niemczech, lecz w całej Europie i w USA. Niektórzy politycy opowiadają się za bojkotem Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi w lutym 2014 r. Polityk niemieckiej chadecji Jens Spahn powiedział w wywiadzie dla "Welt am Sonntag", że "groteskowe jest, kiedy cały świat będzie gościł w kraju, który w imię prawa robi nagonkę na lesbijki i gejów". Ekspert ds. prawnych partii Zielonych Volker Beck uważa, że należałoby rozważyć przeniesienie igrzysk do innego kraju.

Stany Zjednoczone i Wielka Brytania odrzucają jednak bojkot igrzysk. - Możemy lepiej zwalczać uprzedzenia biorąc udział w igrzyskach, niż kiedy byśmy je bojkotowali - powiedział premier David Cameron.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama w ubiegły wtorek (06.08) krytykował, co prawda kraje, które wydały ustawy dyskryminujące homoseksualistów, ale bojkot igrzysk w Soczi wydaje się mu być "nieadekwatnym gestem", jak zaznaczył na piątkowej konferencji prasowej w Waszyngtonie.

kna, dpa / Małgorzata Matzke

red.odp. Alexandra Jarecka