Niemcy: prąd będzie jeszcze droższy

Ekologiczne opłaty znów podniosą ceny prądu. Tym razem o niecałego centa. Dodatek mający pomóc we wspieraniu rozwoju odnawialnych źródeł energii wzrośnie począwszy od 2014 roku do rekordowych 6,24 centa za kilowatogodzinę – podało we wtorek (15.10) czterech niemieckich operatorów systemów przesyłowych.

Teraz niemieccy konsumenci będą musieli jeszcze głębiej sięgnąć do kieszeni. Obecnie płacą 5,3 centa za kilowatogodzinę. Od przyszłego roku będą płacić o 18, 2 procent więcej.

Duża rodzina zużywająca rocznie 6000 kilowatogodzin musi się liczyć, że jej wydatki na prąd wzrosną o ponad sto euro rocznie.

Dodatek EEG

Dodatek EEG (Erneuerbare-Energien-Gesetz, ustawa o odnawialnych źródłach energii) jest obecnie centralnym instrumentem promującym rozwój odnawialnych źródeł. Elektrownie wiatrowe, kolektory słoneczne czy biogazownie nie mogą jeszcze konkurować na rynku z elektrowniami węglowymi i jądrowymi. Aby pomimo to były rentowne, gwarantuje się im odbiór prądu po stałej cenie. Cena ta wynosi znacznie mniej niż na niemieckiej giełdzie gazu i energii EEX. Różnicę między ceną na giełdzie a gwarantowaną stałą ceną odbioru energii pokrywają konsumenci uiszczający opłaty za prąd.

Powody podwyżki dodatku EEG

Dodatek EEG podwyższa się z następujących powodów:

W ramach zwrotu w polityce energetycznej do sieci podłącza się wiele nowych urządzeń generujących energię ze źródeł odnawialnych. Tym samym rośnie ilość prądu, który trzeba dofinansowywać.

Prąd ze źródeł odnawialnych przyczynia się do zwiększenia podaży energii elektrycznej. Z kolei wielkie koncerny energetyczne próbują jednocześnie jak najdłużej eksploatować istniejące już elektrownie. Skutek jest taki, że rosną nadwyżki i spadają ceny na giełdzie EEX.

Uprzywilejowani

Dodatkowo rosną koszty dla prywatnych odbiorców prądu, ponieważ coraz mniej użytkowników płaci pełny dodatek EEG. Przy pomocy specjalnych uregulowań odciąża się akurat największych pożeraczy prądu w kraju.

Według Federalnego Związku Energetyki i Gospodarki Wodnej (BDEW) w ramach dofinansowywania odnawialnych źródeł energii gospodarstwa domowe płacą już 7,2 mld euro, natomiast przemysł 6,1 mld euro. Reszta spada na handel, transport i sferę publiczną.

Pośrednio z tej podwyżki skorzysta również minister finansów Wolfgang Schaeuble (CDU), a to dlatego, że prawdopodobnie znacznie wzrośnie stawka VAT na prąd - jak wynika z wyliczeń dpa.

dpa / Iwona D. Metzner

red. odp.: Elżbieta Stasik