1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy. Ostrzeżenie przed podróżami do ponad 160 państw

27 sierpnia 2020

Pięć miesięcy temu rząd w Berlinie ostrzegł niemieckich turystów przed podróżowaniem w czasie pandemii. Obowiązuje ono nadal w przypadku niemal wszystkich państw pozaeuropejskich. I tak na razie pozostanie.

https://p.dw.com/p/3haG4
Plaża w Egipcie
Pusta plaża w Egipcie. Niemieckie ostrzeżenie obejmuje również ten kraj.Zdjęcie: picture-alliance/dpa/A. Warnecke

Rząd Niemiec przedłużył do 14 września ostrzeżenie przed wyprawami do ponad 160 krajów poza Unią Europejską, z uwagi na pandemię koronawirusa.

Ostrzeżenie przed podróżowaniem do około 200 państw na całym świecie wydał 17 marca minister spraw zagranicznych Heiko Maas. W czerwcu przestało ono obowiązywać w stosunku do państw członkowskich UE, państw z którymi Unia nie utrzymuje kontroli granicznych oraz Wielkiej Brytanii, Andory, Monako, San Marino i Watykanu. Później do tej grupy dołączyła Turcja.

Wobec pozostałych ponad 160 krajów ostrzeżenie to przedłużono do końca sierpnia, a obecnie do połowy września. Po upływie tego terminu zostaną podjęte dalsze decyzje.

Koronawirus we Francji
Paryż - obszar ryzyka wg Instytutu Roberta KochaZdjęcie: picture alliance/dpa

Ostrzeżenie to nie zakaz podróży

Ostrzeżenie nie oznacza zakazu do udawania się do objętych nim państw. Ma ono tylko uprzytomnić podróżnym związane z tym ryzyko. Niemieccy turyści mogą za darmo zrezygnować z zarezerwowanej podróży.

Ostrzeżenie wydawane jest niezależnie od zaliczenia któregoś z takich państw do obszarów ryzyka przez Instytut Roberta Kocha w Berlinie. W tej chwili ostrzeżeniem objęto ponad 160 państw, z których Instytut za obszar ryzyka uznał ponad 130. Na przykład Tajlandia jest nadal objęta ostrzeżeniem, ale ze względu na małą liczbę zarażeń koronawirusem nie uchodzi już za obszar ryzyka.

Inaczej przedstawia się sytuacja w tych regionach UE, w których  wzrosła liczba zachorowań na COVID-19. Rząd Niemiec ponownie ostrzegł turystów przed podróżowaniem w te strony. Ostrzeżeniem objęto Hiszpanię z wyjątkiem Wysp Kanaryjskich, Paryż i część francuskiego wybrzeża Morza Śródziemnego, Bruksela i wiele regionów w Rumunii oraz Bułgarii. Za wyłączeniem ich z państw objętych ostrzeżeniem optowały ostatnio Egipt i Tunezja, chętnie odwiedzane przez niemieckich urlopowiczów.

Pusta plaża na Bali
Bali: Indonezja została zaliczona przez RKI do obszarów ryzykaZdjęcie: Getty Images/AFP/S. Tumbelaka

DRV: to jest "niewłaściwy sygnał"

Niemieckie Stowarzyszenie Biur Podróży (DRV) skrytykowało przedłużenie ostrzeżenia przed wyjazami do ponad 160 państw do 14 września jako "fałszywy sygnał". Przewodniczący DRV Norbert Fiebig zarzucił rządowi w Berlinie, że "lekceważy zaistniałe fakty" i "zawęża skomplikowany problem do kwestii powrotu do kraju urlopowiczów, którzy utknęli gdzieś za granicą". Jego zdaniem taka postawa przynosi znaczne szkody nie tylko niemieckiej branży turystycznej, ale także europejskiej i światowej.

"Ożywienie gospodarki światowej nie uda się bez ożywienia podróży", oświadczył Fiebig. Jak podkreślił, miał na myśli nie tylko szeroko pojętą turystykę, ale także podróże służbowe, ograniczone kwarantanną i innymi obostrzeniami, które szkodą interesom przedsiębiorstw nastawionych zwłaszcza na produkcję eksportową. Dlatego, jego zdaniem, o wiele lepszym rozwiązaniem byłoby wydawanie zróżnicowanych ostrzeżeń obejmujących konkretne regiony, a nie całe kraje.

Szef DRV ponadto zarzucił rządowi brak spójnej koncepcji przeprowadzania testów na koronawirusa wśród osób powracających do Niemiec z urlopu lub podróży zagranicznych. "Rząd porusza się w tej kwestii zygzakiem, a w jego polityce brakuje jasności i konsekwencji. Minister zdrowia w ten sposób tylko dodatkowo dezorientuje urlopowiczów", powiedział Fiebig.

Minister zdrowia Jens Spahn i landowi ministrowie zdrowia zaproponowali w poniedziałek 24 sierpnia ograniczenie bezpłatnych testów na koronawirusa do końca letnich wakacji. Poza tym chcą znieść obowiązek poddawania się takiemu testowi przez osoby powracające do Niemiec z obszarów ryzyka. Zostaną one jedynie objęte ponownie przymusową kwarantanną.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>

(DPA/jak)

Hiszpania. Wakacje z koronawirusem