1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Domniemany islamista w rękach policji. Mógł planować zamach

21 grudnia 2017

Policja podejrzewa, że mężczyzna chciał dokonać zamachu przy użyciu samochodu. 29-latek miał kontakty z tak zwanym Państwem Islamskim.

https://p.dw.com/p/2pluN
Symbolbild Brandenburg Polizeiwagen
Zdjęcie: Picture alliance/dpa-Zentralbild/ZB/B. Settnik

Do zatrzymania doszło w środę w Karlsruhe w landzie Badenia-Wirtembergia. Z informacji policji wynika, że 29-letni mężczyzna mógł planować przeprowadzenie w tym mieście zamachu terrorystycznego, prawdopodobnie przy użyciu pojazdu. Możliwym celem był położony w centrum Karlsruhe Schlossplatz. Pod koniec sierpnia mężczyzna miał przeprowadzić tam rozpoznanie terenu. Od września bezskutecznie ubiegał się o pracę w firmach świadczących usługi kurierskie, zapewne po to, aby mieć dostęp do służbowych pojazdów.

Lodowisko na Schlossplatz w Karlsruhe
Lodowisko na Schlossplatz w KarlsruheZdjęcie: picture alliance/dpa/U. Deck

Na celowniku służb 

Mężczyzna od kilku miesięcy był obserwowany przez służby specjalne, miał status stwarzającego zagrożenie. „Służby miały podejrzanego na oku, prowadziły szerokie i skrupulatne postępowanie” – powiedział minister spraw wewnętrznych Badenii-Wirtembergii Thomas Strobl (CDU). 29-letni Dasbar W. ma niemieckie obywatelstwo, urodził się w Niemczech. W latach 2015 i 2016 miał przebywać w Iraku, gdzie wspierał terrorystów z tak zwanego Państwa Islamskiego. Prawdopodobnie potrafił posługiwać się bronią. Obok przygotowywania zamachu prokuratura zarzuca mu też rozpowszechnianie treści propagandowych "Państwa Islamskiego". Jak poinformowano, na jednym z czatów internetowych miał przekonywać innych do ideologii islamistów.

"Bardzo poważne zagrożenie"

Thomas Strobl powiedział, że zatrzymanie podejrzanego było reakcją na „bardzo poważne zagrożenie". Jak dodał, 29-latek prawdopodobnie był już na etapie planowania zamachu terrorystycznego. We wtorek minął dokładnie rok od zamachu terrorystycznego w Berlinie. 19 grudnia 2016 roku islamski terrorysta Anis Amri wjechał w tłum zgromadzony na jarmarku świątecznym. Bilans ataku to 12 ofiar śmiertelnych i ponad 70 rannych. Tragedia ta uwidoczniła liczne słabe punkty w pracy niemieckich służb. Amri był dobrze znany policji, także był obserwowany przez służby. Mimo to nie został w porę zatrzymany.

Wojciech Szymański/dpa