Po wyborach do Bundestagu. Tak podzielone są Niemcy
29 września 2021
Wybory w Niemczech pokazały, jak bardzo kraj stał się podzielony. Zupełnie inaczej bowiem głosowały poszczególne regiony.
W całym kraju wygrało SPD, nieznacznie pokonując CDU/CSU. Gdyby jednak głosowały tylko wielkie miasta, polityczną scenę zdominowaliby Zieloni.
Biorąc pod uwagę landowe listy wyborcze (w Niemczech głosuje się na dwie listy - bezpośrednią i właśnie landową), Zieloni zdobyli świetne wyniki w metropoliach, jak Berlin, Monachium, Kolonia, Hamburg czy Stuttgart. Na Zielonych głosowały też nieco mniejsze miasta, za to z dużą populacją studentów - chociażby Freiburg, Heidelberg czy Tybinga.
Radykalna prawica zdobywa wschód
Wynik skrajnie prawicowej AfD jest znacznie gorszy niż w wyborach sprzed czterech lat. Jednak partia jest bardzo silna na wschodzie kraju, a przede wszystkim w Saksonii. Tam partia wygrała w większości okręgów, biorąc pod uwagę listy landowe. Dominacji AfD nie uległy jednak duże saksońskie miasta, jak Drezno, Lipsk czy Chemnitz.
Nie wszędzie jednak na wschodzie wygrywa AfD. W Brandenburgii i Meklemburgii-Pomorzu Przednim dominuje SPD.
Patrząc na wyborczą mapę Niemiec, najbardziej się jednak rzuca w oczy to, że północ jest bardzo czerwona - tam dominuje SPD. Południe natomiast najczęściej wybiera CDU i bawarską odnogę tej partii, CSU.
Ciekawie rozkładają się głosy w Nadrenii-Północnej Westfalii, która jest nazwana przez ekspertów "Niemcami w pigułce". Tam SPD było silne zwłaszcza w regionach postprzemysłowych. CDU natomiast zanotowała najlepsze wyniki w okręgach bardziej wiejskich.
Również biorąc pod uwagę wybory na listy bezpośrednie, wyborcza geografia wygląda dość podobnie. W tych głosowaniach jednak mandaty w Berlinie i Lipsku zdobyła również Lewica, co pozwoliło jej ostatecznie wejść do Bundestagu.
Co się liczy dla wyborcy?
Czym przede wszystkim kierowali się wyborcy? Z badania ARD wynika, że dla ogółu Niemców najistotniejsze było „poczucie społecznego bezpieczeństwa” - to wskazało 28 proc. ankietowanych. Po 22 proc. wskazało kwestie ochrony klimatu oraz środowiska.
„Społeczne bezpieczeństwo” było też najistotniejsze dla wyborców SPD. Jednak już dla elektoratu CDU najważniejsze są sprawy ekonomii oraz pracy. Co nie może specjalnie zaskakiwać, dla aż 82 proc. wyborców Zielonych kluczową kwestią są sprawy klimatu. Głosujący na AfD z kolei za najważniejszą sprawę w wyborach uznają emigrację.