Nagroda Nadrenii Północnej-Westfalii dla Jerzego Buzka

Uroczystość wręczenia nagrody odbyła się w Petersbergu koło Bonn, w historycznym miejscu. W 22 listopada 1949 roku RFN i zachodni alianci podpisali tam Umowę Petersberską, która przywróciła zachodnim Niemcom suwerenność i związała je z projektem integracji europejskiej.

Jerzy Buzek odebrał nagrodę z rąk Jürgena Rüttgersa. Premier landu podkreślił w swoim wystąpieniu, że szczególnie go cieszy fakt, że „nagrodą 20 lat po upadku muru, został uhonorowany Europejczyk z Polski, który angażował się z rodakami w walkę o wolność Polski i jej powrót do Europy”.

Z myślą o przyszłości

Jerzy Buzek zamierza przekazać nagrodę pieniężną Nadrenii Północnej-Westfalii w wysokości 25.000 euro białoruskiej uczelni na uchodźstwie, Europejskiemu Uniwersytetowi Humanistycznemu (EHU), który ma obecnie siedzibę w Wilnie.

- „Odwiedziłem ten uniwersytet. Został on zamknięty przez reżim Łukaszenki w 2004 roku, a w 2005 został otwarty w Wilnie. To jest uniwersytet na uchodźctwie. Spotkałem się ze studentami. Jest wspaniała atmosfera. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie ten uniwersytet wróci z powrotem do Mińska”.

Związki z regionem Nadrenii Północnej-Westfalii

Z regionem Nadrenii Północnej-Westfalii wiąże przewodniczącego Parlamentu Europejskiego prywatny pobyt.

- „Moja córka była tu leczona przez niemal dwa lata w klinice w Kolonii i 20 lat temu, w 89 roku wracaliśmy przez ten sam most na Renie do Polski już ze zdrowym dzieckiem. I dzisiaj przez ten sam most przejeżdżałem. Tylko wtedy pojechaliśmy prosto do Polski, a teraz na prawo do Bonn”.

Profesor Jerzy Buzek jest także doktorem honoris causa Uniwersytetu w Dortmundzie.

Prestiżowa Nagroda Nadrenii Północnej-Westfalii przyznawana jest co roku. W 2003 roku otrzymał ją za „wybitną twórczość muzyczną” polski kompozytor, Krzysztof Penderecki za zasługi dla życia kulturalnego Nadrenii Północnej-Westfalii. Wystąpił w Bonn jako dyrygent na Festiwalu Beethovenowskim.

Barbara Cöllen

red. odp. Andrzej Krause / du