1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Mutacja koronawirusa już od dawna w Niemczech

20 stycznia 2021

Nowy wariant wirusa B117 jest prawdopodobnie bardziej rozpowszechniony w Niemczech, niż wcześniej zakładano. Wskazują na to nowe przypadki infekcji w Berlinie.

https://p.dw.com/p/3oB2g
Wirus SARS-Cov-2
Wirus SARS-Cov-2Zdjęcie: Peter Mindek/Nanographics/apa/dpa/picture alliance

Według doniesień mediów kilkoro pacjentów w niemieckiej stolicy zostało zarażonych mutacją brytyjską już kilka tygodni temu. Wariant B117 został odkryty w trzech próbkach pobranych 8 stycznia - donosi „Tagesspiegel”. Mutacja koronawirusa może zatem być już znacznie bardziej rozpowszechniona w Niemczech, niż wcześniej zakładano.

Można przypuszczać, że pacjenci byli zarażeni mutacją już w grudniu – pisze gazeta, powołując się na informacje z kręgów medycznych.

8 stycznia br. okazało się, że zarażony mężczyzna, który przyjechał z Wielkiej Brytanii na Boże Narodzenie przywiózł mutację wirusa i rzekomo zaraził swoją rodzinę.

W obecnie ujawnionych przypadkach trzech innych zakażonych pacjentów z Berlina stwierdzono, że w miesiącach przed infekcją nigdzie oni nie wyjeżdżali. Dlatego musieli zarazić się mutacją w Niemczech. Według doniesień prasowych zarażeni mężczyźni przebywają w jednym z berlińskich szpitali. Oddział, gdzie leżą, został zamknięty dla innych pacjentów i informacje o typie ich patogenu przekazano urzędom ds. zdrowia.

Brytyjska mutacja już wykryta w 60 krajach

Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia, mutant koronawirusa, który po raz pierwszy został odkryty w Wielkiej Brytanii, rozprzestrzenił się obecnie na co najmniej 60 krajów. WHO stwierdziła, że w ciągu tygodnia wariant wirusa został odkryty w dziesięciu innych krajach. Badacze twierdzą, że mutacja B117, po raz pierwszy wykryta w połowie grudnia, jest o 50 do 70 procent bardziej zaraźliwa niż wirus w swojej poprzedniej postaci. 

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>

WHO informuje też, że inny wariant wirusa odkryty w RPA został już znaleziony w 23 krajach. Zdaniem ekspertów ta mutacja jest również bardziej zaraźliwa, podobnie jak wariant brytyjski, ale najwyraźniej nie jest bardziej śmiercionośna niż pierwotna postać wirusa.

Profesor Christian Drosten
Profesor Christian Drosten Zdjęcie: Britta Pedersen/dpa/picture alliance

Dwa miliony ludzi na całym świecie zmarło już po zarażeniu koronawirusem Sars-Cov-2. Światowa Organizacja Zdrowia podała właśnie nową, wysoką tygodniową liczbę ofiar. 93 tys. zarażonych osób zmarło w ciągu ostatnich siedmiu dni. Jednocześnie w ubiegłym tygodniu na całym świecie odnotowano 4,7 miliona nowych infekcji.

Trzeba zdusić w zarodku”

Według czołowego niemieckiego wirusologa z berlińskiej kliniki Charité Christiana Drostena nowa mutacja koronawirusa, którą po raz pierwszy odkryto w Wielkiej Brytanii i RPA, jest dotychczas tylko nieznacznie rozpowszechniona w Niemczech. Jednocześnie na podstawie najnowszych danych zakłada on, że ​​mutant jest rzeczywiście bardziej zaraźliwy. Dlatego apeluje, by jak najszybciej przystąpić do działania, aby „zdusić w zarodku rozprzestrzenianie się tego wirusa w Niemczech" powiedział ekspert we wtorek w swoim podcaście „Coronavirus Update” w NDR-Info. - Musimy coś zrobić teraz, jeśli chcemy wpłynąć na rozwinięcie się mutanta w Niemczech. Nie wolno z tym czekać, bo będzie za późno.

Lockdown w Wielkiej Brytanii już przyniósł efekty, stwierdza ekspert. Na podstawie obecnie dostępnych mu danych przyjmuje on, że wariant jest w rzeczywistości bardziej zaraźliwy niż poprzednie formy patogenu. - Mamy w ręku wyniki. Mamy do czynienia z mutantem, który rozprzestrzenia się szybciej. Wobec konkretnych liczb trzeba wiec na nowo omówić wiele spraw – stwierdził prof. Drosten.

(afp,dpa/ma)

Ile niemiecki handel detaliczny straci na lockdownie?