1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Menadżerka VW ostrzega przed AfD:„Błędy tradycyjnych partii”

3 marca 2019

Hiltrud Werner pochodzi z Turyngii, zna więc mentalność wschodu Niemiec. Jej zdaniem AfD jest coraz większym problemem w firmach.

https://p.dw.com/p/3ENnX
Hiltrud Werner - Volkswagen-Konzernvorstand für Integrität und Recht
Hiltrud WernerZdjęcie: picture-alliance/dpa/H. Hollermann

Menadżerka koncernu VW Hiltrud Werner, odpowiedzialna w zarządzie za audyt wewnętrzny, ostrzega przed coraz większą popularnością Alternatywy dla Niemiec (AfD) we wschodnich krajach związkowych RFN. Jej zdaniem AfD staje się coraz większym problemem także w zakładach pracy – jak powiedziała urodzona w Turyngii ekonomistka w rozmowie z „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung”.

„Z troską obserwujemy, jaką popularnością AfD cieszy się wśród pracowników. Byłoby straszne, gdyby ludzie tegoroczne wybory wykorzystali do tego, by dać nauczkę rządowi w Berlinie” – powiedziała.

Jesienią 2019 odbędą się wybory do landtagów w Brandenburgii, Saksonii i Turyngii. Poza tym odbywać będą się wybory samorządowe w Brandenburgii, Meklemburgii-Pomorzu Przednim, Saksonii, Saksonii- Anhalt i Turyngii.

Ośrodek wypoczynkowy za jedno euro

Menadżerka zarzuca zachodnim politykom, że nie biorą sobie do serca trosk ludzi na wschodzie Niemiec i nie doceniają ich życiowych dokonań, doprowadzając w ten sposób do umocnienia AfD.

„Polityka dostarcza wciąż tylko argumentów populistom. Dlaczego tak niewielu polityków rozumie powody frustracji na wschodzie? – pyta Hiltrud Werner, podkreślając, że po upadku systemu dokonywano „systematycznej deindustrializacji NRD”. Krytykuje także działania zachodnioniemieckich przedsiębiorstw po upadku NRD.

„Zachodnioniemieckiej firmy zamykały większość przejmowanych przedsiębiorstw, ponieważ chodziło im tylko o pozyskanie ich klientów. Majątek NRD, będący własnością narodu, został sprzedany za bezcen przez Urząd Powierniczy. Wzbogaciły się na tym niektóre zachodnie firmy np. kupując jakiś zakładowy ośrodek wypoczynkowy na Rugii za 1 euro".

Mówiąc o wyborach do parlamentów krajowych, ma ona nadzieję że tradycyjne demokratyczne partie wywiążą się ze swoich zadań i nie dopuszczą, żeby wyborcy rzucili się w ramiona populistów. „Do tej pory nie widzę jednak, żeby robiły coś w tym kierunku” – zaznaczyła.

Ostatnio Daniel Guenther, chadecki premier Szlezwiku-Holsztyna stwierdził, że jego partia ma duże szanse w wyborach do landtagów na wschodzie RFN. Jak powiedział: „widzę wszelkie szanse, że CDU we wszystkich wyborach krajowych będzie najmocniejszą partią i znów będzie mogła przejąć albo utrzymać władzę”.


afp/ma