1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Eksplozja na Moście Krymskim. Sprawdzamy, co jest fałszem

17 października 2022

Ciężarówka, łódź i dowód osobisty – poszukiwaniom śladów po wybuchu na Moście Krymskim towarzyszy wiele fałszywych informacji. Jedna, szczególnie prymitywna, pochodzi od rosyjskich służb.

https://p.dw.com/p/4IFqh
Krim | Brand auf Kertsch-Brücke
Zdjęcie: Security Camera/AA/picture alliance

Kilka dni temu potężny wybuch uszkodził Most Krymski, łączący Rosję z miastem Kercz na Krymie, zaanektowanym z pogwałceniem prawa międzynarodowego przez Rosję. Zdjęcia i nagrania wideo, na których widać eksplozję, szybko rozeszły się po świecie, ale nie wszystkie są prawdziwe. Niektóre z nich powstały dużo wcześniej albo zostały zmanipulowane i nawet media potraktowały je poważnie. DW sprawdziły kilka z nich.

Ciężarówka, której koła znikają?

Według niektórych fałszywych relacji pokazywani są sprawcy eksplozji. W Rosji, która klasyfikuje zdarzenie na moście jako atak terrorystyczny, śledczy Federalnej Służby Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej (FSB) obarczyli odpowiedzialnościąza eksplozję ukraińską służbę wywiadu wojskowego HUR, a także przedstawili rzekomy dowód w sprawie: podejrzaną ciężarówkę.

Twierdzenie: „Na wideo widać kontrolę ciężarówki przewożącej ładunek wybuchowy”, donosi rosyjska agencja Ria Novosti i wskazuje na FSB. Zdjęcie rentgenowskie ciężarówki ma pokazywać ładunek wybuchowy.

DW sprawdza: Fałsz.

Dwie ciężarówki widoczne na zdjęciu nie są identyczne, co widać, gdy porówna się zrzut ekranu z nagrania z monitoringu ze zdjęciem rentgenowskim. W przypadku wideo chodzi rzekomo o nagrania z kamery monitoringu, na których widać przeszukanie ciężarówki w punkcie celnym w Tamaniu. Zdjęciepokazuje, według rosyjskich mediów cytujących FSB, ujęcie rentgenowskie ciężarówki, w której wśród taśm filmowych rzekomo miały być ukryte materiały wybuchowe.

Porównanie dwóch ujęć opublikowanych w rosyjskich mediach pozwala dostrzec różnice
Porównanie dwóch ujęć opublikowanych w rosyjskich mediach pozwala dostrzec różnice

W oczy najbardziej rzuca się różna liczba kół, czy raczej osi. Na zdjęciu rentgenowskim brakuje drugiego koła z przodu po prawej stronie. Na ujęciu z monitoringu widoczne są trzy osie, ciężarówka na zdjęciu rentgenowski ma jedynie dwie.

Koło zapasowe na końcu przyczepy znajduje się w każdym przypadku w innym miejscu. Poza tym na zdjęciu rentgenowskim brakuje czegoś w rodzaju kraty ochronnej pośrodku ciężarówki. Nagranie z monitoringu przedstawia zatem inną ciężarówkę niż ta na zdjęciu.

Zaledwie cztery dni po wybuchu na Moście Krymskim rosyjskie media państwowe, jak RIA Novosti, powołując się na FSB, opublikowały trop prowadzący do rzekomych sprawców, którzy jednak się nimi nie okazali, co ośmieszyłorosyjskich śledczych.

Łódka, której nikt nie widzi?

Zgodnie z innymi teoriami przyczyn wybuchu nie należy upatrywać na moście, a pod nim.

Twierdzenie: Nagrania z kamery monitoringu rzekomo pokazują łódź pod Mostem Krymskim zaledwie kilka sekund przed eksplozją – tak twierdzi ten użytkownik Twittera.„Teraz jest jasne, że eksplozja nie była spowodowana przez tzw. ciężarówkę kamikadze, ale przez podwodny dron lub małą łódź wypełnioną materiałami wybuchowymi”.

DW sprawdza: Brak dowodów.

Zamieszczone w sieci wideo pokazuje most z innej perspektywy. Most w kierunku Kerczu widoczny jest po prawej stronie obrazu. Jeżeli dokładnie przyjrzeć się sekundzie 00:03 na wodzie widać falę. Nie sposób jednak rozpoznać, co powoduje ten ruch wody, bo już sekundę później dochodzi do eksplozji.

Wielu innych użytkowników mediów społecznościowych wykorzystuje to nagranie jako uzasadnienie, że to łódka spowodowała eksplozję. Tu na przykład pojawia się twierdzenie, że w spowolnionym tempie widoczna jest łódź. Zespół DW, który zajmuje się sprawdzaniem faktów, nie znalazł żadnych dowód na obecność łodzi w chwili wybuchu w tym miejscu.

Także Nick Waters, ekspert od analizy dowodów cyfrowych w „Bellingcat” nie rozpoznaje na zdjęciu łodzi. W swoim wątku na Twitterze dotyczącym Mostu Krymskiego pisze tak: „Niektórzy twierdzili, że na tym zdjęciu jest łódź. Jeśli tak, to ja jej nie widzę. Dostrzegam fale, które mogłyby na coś wskazywać lub też nie, ale nie widzę żadnej łodzi”.

Rozpowszechnione nagrania z kamer monitoringu nie są w stanie udowodnić, że w chwili wybuchu pod mostem znajdowała się łódź.

Kamera samochodowa, która rejestruje wybuch?

Twierdzenie: „Moment pokazujący atak na Most Krymski” – komentuje jeden z użytkowników to wideo, które szybko rozeszło się na Twitterze.

DW sprawdza: Fałsz.

12-sekundowe nagranie jadącego na Moście Krymskim samochodu pokazuje, jak auto zostaje zaskoczone przez eksplozję. W piątej sekundzie w tle widać wznoszącą się chmurę dymu. Wiele osób wątpi w prawdziwość tego nagrania, bo światło na nagraniu (środek dnia) nie zgadza się z tym podczas eksplozji rankiem 8 października (ponury poranek, który widać na nagraniu kamery monitoringu).

Nie jest to jedyna nieścisłość: przeglądając wstecz poszczególne klatki filmu, napotykamy na starsze wersje tego wideo. Znajdujemy między innymi taki film w jednym z tweetów z 9 maja 2022 roku.

To wideo pojawiło się kilka miesięcy przed wybuchem Mostu Krymskiego i zostało zmanipulowane
To wideo pojawiło się kilka miesięcy przed wybuchem Mostu Krymskiego i zostało zmanipulowaneZdjęcie: Twitter

Również wówczas nagranie było przestawiane jako eksplozja na Moście Krymskim. Czołowe rosyjskie media, jak państwowa agencja informacyjna TASS, informowały o wybuchu, powołując się na naocznych świadków. Ale jeszcze tego samego dnia samozwańczy rząd anektowanego przez Rosję Krymu uznał nagranie za fałszywe.

Również eksperci cyfrowej kryminalistyki wątpią w autentyczność tego nagrania. Hany Farid z Uniwersytetu w Kalifornii, który na zlecenie agencji APanalizował nagranie, dopatrzył się na nim dowodów na manipulację. Dwie klatki filmu są niemal identyczne, co jest bardzo mało prawdopodobne, biorąc pod uwagę ruch na nagraniu. Z kolei Catalin Griigoras z Uniwersytetu w Kolorado dopatrzył się manipulacji ścieżki dźwiękowej.

Pewne jest, że nagranie nie przedstawia eksplozji na Moście Krymskim 8 października.

Dowód osobisty, który zdradza sprawcę?

Również zdjęcie pochodzące z ukraińskiego dowodu osobistego, rzekomo należącego do sprawcy-samobójcy, szybko zostało rozpowszechnione w mediach. Wydrukowałaje chociażby hiszpańska gazeta „EuroWeekly News”. Co za tym stoi?

Twierdzenie: „Rosyjscy urzędnicy podobno znaleźli sprawcę odpowiedzialnego za eksplozję mostu kerczeńskiego na okupowanym Krymie” – napisał jeden z użytkowników Twittera.  

DW sprawdza: Fałsz.

Wszystko wskazuje na fałszerstwo. Numer dowodu osobistego w prawym dolnym rogu składa się wyłącznie z zer, jak na przykładowym dowodzie osobistymznalezionym chociażby w Wikipedii. Również podpis i data ważności są na obu dowodach osobistych identyczne. Poza tym na zdjęciu widoczna jest naga część klatki piersiowej, czego z pewnością nie zaakceptowałby żaden urząd. Także pisownia nazwiska w języku angielskim nie jest zgodna z ukraińską ustawą o transliteracji nazw własnych na alfabet łaciński.

Tym sfałszowanym dowodem chętnie posługują się trolle w sieci
Tym sfałszowanym dowodem chętnie posługują się trolle w sieciZdjęcie: Twitter

Wsteczne wyszukiwanie obrazów prowadzi do starszych relacji w mediach społecznościowych, które wykorzystywały zdjęcie w innych kontekstach. Raz ewidentnie podrobione zdjęcie ma  przedstawiaćpoległego przywódcę Pułku Azow, innym razem ma związek ze śmiercią Darii Duginy, córki rosyjskiego ideologa Aleksandra Dugina. Wiele trafień prowadzi do stron z memami.

Tak jest też w obecnym przypadku: zdjęcie przedstawia amerykańskiego komika Sama Hyde'a.Jego nazwisko i zdjęcia już często były wykorzystywane przez internetowych trolli, na przykład w przypadku strzelanin, do przedstawiania go jako domniemanego sprawcy. Wiosną 2022 roku, pod nazwiskiem Samuyil Hyde, Amerykanin został także pokazany jako tzw. „duch Kijowa”– rzekomy ukraiński pilot, który miał zestrzelić wyjątkowo wiele rosyjskich samolotów.

Psie memy NAFO
Psie memy NAFOZdjęcie: NAFO/Discord.com

Najwyraźniej sfałszowany dowód osobisty w związku z eksplozją na Moście Krymskim przemawia za kolejnym działaniem trolli. Wiele profili użytkowników, którzy udostępnili zdjęcie, można przypisać do „North Atlantic Fellas Organization” (NAFO) – organizacji, która jako światowa armia internetowa wykorzystuje śmieszne psi memy do walki z rosyjską dezinformacją w sieci.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>