1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

EBC ma problem. Banki strefy euro zwlekają ze spłatą długów

Agnieszka Rycicka23 lutego 2013

Banki strefy euro wyraźnie odwlekają spłatę kredytów ratunkowych zaciągniętych w Europejskim Banku Centralnym (EBC). Bundesbank ostrzega przed niedocenianiem skali ciągle obecnych problemów instytucji finansowych.

https://p.dw.com/p/17kgC
Zdjęcie: Reuters

Pożar w strefie euro wydaje się być ugaszony, jednak na europejskim rynku finansowym wciąż panuje stan wyjątkowy: wbrew powszechnym oczekiwaniom europejskie banki dużo wolniej zwracają miliardowe kredyty zaciągnięte w Europejskim Banku Centralnym. EBC dwukrotnie otwierał swego rodzaju śluzę finansową przed europejskimi bankami, udzielając im trzyletniego kredytu na łączną kwotę prawie biliona euro przeznaczonego na utrzymanie płynności finansowej banków. Zobowiązania te zawierały opcję przedterminowej spłaty już po upływie roku od zaciągnięcia kredytu. W ubiegły piątek EBC poinformowała, iż 356 instytucji kredytowych zadeklarowało chęć częściowej spłaty zadłużenia. W grę wchodzi 61,1 miliarda euro. To że przynajmniej niektóre instytucje częściowo przedterminowo spłacają kredyty, to naturalnie pozytywny sygnał, jednak wysokość spłaty to zaledwie połowa tego, czego spodziewali się analitycy.

Krysy mija wolniej, niż zakładano

Eksperci zakładali, że wiele banków z tzw. stabilnych państw unii walutowej, które w przeciwieństwie do banków Grecji czy Cypru poradziły sobie z brakiem płynności finansowej, skorzysta z możliwości danej im przez kredytodawcę, czyli wcześniejszej spłaty kredytu. Tymczasem tak się sie nie stało. Możliwe powody odwlekania spłaty? -  Europejski sektor finansowy stabilizuje się wolniej, niż zakładano, co naturalnie nie może mieć pozytywnego wpływu na cały system bankowy wspólnoty. Po opublikowaniu aktualnych danych znacząco spadło notowanie waluty euro wobec innych liczących się środków płatniczych.

Od czasu do czasu pojawiają się pozytywne sygnały, jak chociażby ten z jednego z największych niemieckich banków czyli Commerzbanku, który to właśnie zapowiedział spłatę zaciągniętych w EBC 6,2 miliarda euro. Wcześniej zamierzał przeznaczyć tę kwotę na zabezpieczenie swoich interesów we Włoszech i Hiszpanii w razie rozpadu strefy euro. Natomiast Deutsche Bank, który zadłużył się w EBC na kwotę dziesięciu miliardów euro, jest gotowy zaledwie do częściowej spłaty zobowiązania. To również świadczy o ciągle rozchwianej sytuacji w europejskiej bankowości.

Zdaniem Joachima Nagela z zarządu Niemieckiego Banku Centralnego (Bundesbank) w przypadku licznych banków jest jeszcze zbyt wcześnie na odtrąbienie końca kryzysu, chociaż powszechnie i coraz częściej słyszy się o odprężeniu w tej branży.

O tym się mówi w Unii Europejskiej [SERWIS DW] >>

Stefa Euro tkwi w recesji

Prezes EBC Mario Draghi niedawno oświadczył, że wartość udzielonych i niespłaconych kredytów jeszcze długo pozostanie na poziomie dużo wyższym niż 200 miliardów euro. Jego zdaniem taki poziom zadłużenia wskazuje na konieczność dalszego prowadzenia polityki monetarnej w sposób elastyczny, reagujący na najmniejsze sygnały z rynku. Optymizmem nie napawa również rekordowo niska podstawowa stopa procentowa: obecnie oprocentowanie kredytów EBC udzielanych prywatnym bankom to zaledwie 0,75 punkta procentowego. Ponadto EBC daje bankom tyle pieniędzy, ile jest konieczne do utrzymania przez nie płynności finansowej. Przed wybuchem kryzysu euro wartość udzielanych kredytów była rygorystycznie ograniczona.

Mario Draghi, President of the European Central Bank (ECB), addresses the media during his monthly news conference in Frankfurt, January 10, 2013. Draghi announced that the ECB leaves the interest rates unchanged. REUTERS/Kai Pfaffenbach (GERMANY - Tags: BUSINESS)
Mario Draghi, prezes Europejskiego Banku CentralnegoZdjęcie: Reuters

Unijne PKB jeszcze się skurczy

Wg szacunków Komisji Europejskiej strefa euro wprawdzie wychodzi z recesji, ale bardzo wolno. Co gorsza Międzynarodowy Fundusz Walutowy i EBC, tną prognozy wzrostu gospodarczego dla UE na 2013. Unijny PKB w 2013 skurczy się o dalsze 0,3 procent versus prognozowanego jeszcze w ubiegłym roku spadku o 0,6 procent, stwierdziła Komisja Europejska w ubiegły piątek w Brukseli

ssu/dpa-AFX/Reuters/ Agnieszka Rycicka

red.odp: Iwona D. Metzner