Zdaniem niemieckiego związku zawodowego policjantów pogorszyła się sytuacja na zewnętrznych granicach UE. Innego zdania są ministrowie spraw wewnętrznych państw wspólnoty, którzy spotkali się w Brdo, w Słowenii.
https://p.dw.com/p/CxqH
Zdjęcie: picture-alliance/ dpa
Reklama
Bilans wypadł pozytywnie, podsumował dane zebrane przez cztery tygodnie od otwarcia granic na wschodzie Unii - Franco Frattini, komisarz spraw wewnętrznych wspólnoty. Także sekretarz stanu w berlińskim MSW, Peter Altmaier, zaprzeczył jeszcze przed spotkaniem unijnych ministrów spraw wewnętrznych w Brdo jakoby po otwarciu granic w poszerzonej strefie Schengen drastycznie wzrosła liczba nielegalnych imigrantów.
- Jak wiemy, Schengen to wielki sukces. Liczby, jakie znamy, nie wskazują na istotny wzrost liczby nielegalnych imigrantów, natomiast dowodzą doskonalej współpracy na obszarze bez granic - przekonuje Altmaier.
Urzędujący przewodniczący Rady UE, szef resortu spraw wewnętrznych w Słowenii, Dragutin Mate, wskazał na sukcesy osiągnięte chociażby przez Słowenię w zakresie kontroli granic zewnętrznych UE od chwili integracji w systemie informacyjnym z Schengen. I tak udaremniono wjazd prawie 1700 niepożądanych osób i zatrzymano 140 skradzionych samochodów.
Peter Altmaier (z l.) i szef słoweńskiego MSW Dragutin Mate na konferencji w LubljanieZdjęcie: AP
Sekretarz stanu w niemieckim MSW, Altmaier, przyznał, że w Niemczech w pierwszych tygodniach po otwarciu granic zatrzymano więcej nielegalnie przybyłych tu Czeczeńców. Większość z nich to uchodźcy, którzy wystąpili w Polsce z wnioskiem o azyl.
- Osoby te wydalono do Polski. To jest zupełnie normalny tryb postępowania, praktykowany od wielu lat także i na granicy z Austrią czy z Francją - powiedział niemiecki polityk.
Unijny komisarz spraw wewnętrznych, Franco Frattini , następująco tłumaczy zjawisko migracji uchodźców w Europie:
- Wszystkie problemy są skutkiem niewystarczająco zharmonizowanej polityki azylowej w Europie. Dlatego też niezbędna jest wspólna polityka w skali Unii.
Eurokomisarz Franco FrattiniZdjęcie: picture-alliance /dpa Minimalne standardy
Państwa wspólnoty ustaliły wprawdzie juz w 2005 roku minimalne standardy w zakresie postępowania azylowego, lecz Niemcy i cztery inne państwa nie nadały dyrektywie mocy prawa krajowego. Dalsze państwa uczyniły to częściowo, ale nie cała grupa 27. Właśnie na przykładzie Czeczenii widać najwyraźniej, jak różna jest praktyka azylowa. Jak informuje Europejska Rada do spraw Uchodźców w niektórych krajach UE azyl otrzymuje 85 procent wnioskodawców z Czeczenii, w innych zaś żaden.
Dlatego też Peter Altmaier opowiada się za ujednoliceniem unijnej polityki azylowej. Wskazuje na potrzebę zbieżnej oceny sytuacji w krajach, z jakich pochodzą uchodźcy. Jego zdaniem decyzje w sprawie azylu winny mieć ważność w całej Unii - w razie konieczności należy wspólnie kształcić urzędników w zakresie postępowania azylowego.
- Proces ten potrwa kilka lat, ale stawiamy sobie za cel uzyskanie jednolitego standardu unijnego w sprawach dotyczących azylu. Jest to jeden z priorytetów polityki Niemiec w Unii Europejskiej - oświadczył Altmaier.
Obok wymiany doświadczeń na temat realizacji projektu rozszerzenia obszaru Schengen i wspólnej praktyki azylowej w Unii ministrowie spraw wewnętrznych zajmowali się także planami budowy europejskiej kartoteki pasażerów linii lotniczych.
