1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Der Spiegel: Grupa V4 namawiała Merkel do zastąpienia Tuska

25 maja 2019

Czy Polska i inne kraje Wyszehradu namawiały Angelę Merkel, by objęła stanowisko szefa Rady Europejskiej? V4 widzą w niemieckiej kanclerz sojusznika przeciwko ambicjom Komisji Europejskiej - pisze „Der Spiegel”.

https://p.dw.com/p/3J3eJ
Bratysława: spotkanie Angeli Merkel z premierami krajów V4 (07.02.2019)
Bratysława: spotkanie Angeli Merkel z premierami krajów V4 (07.02.2019)Zdjęcie: Reuters/D. Cerny

„Do wzięcia jest stanowisko, które nie jest specjalnie męczące, ale za to sowicie wynagradzane. Sprawujący tę funkcję, co trzy miesiące musi zwoływać spotkania na szczycie szefów państw i rządów oraz jako mediator troszczyć się o to, by 28 krajów uzgodniło na koniec tekst wspólnego oświadczenia” – czytamy w najnowszym wydaniu tygodnika „Der Spiegel”.

Pomimo niezbyt skomplikowanych zadań i niedawno podwyższonego miesięcznego wynagrodzenia w wysokości 30 tys. euro, krąg osób zainteresowanych objęciem 1 grudnia stanowiska po Tusku nie jest nadmiernie duży – piszą Peter Mueller i Christoph Schult. „Der Spiegel” zaznacza, że Angela Merkel wielokrotnie powtarzała, że nie jest zainteresowana tym stanowiskiem.

Autorzy materiału wspominają o szeregu spotkań Tuska, Merkel, prezydenta Francji Emmanuela Macrona i premiera Holandii Marka Rutte, do których doszło w ostatnim czasie. „Wielu polityków miało nadzieję, że Merkel da się przekonać” – czytamy w „Spieglu”.

Wyszehrad wspiera Merkel

Wsparcie dla niemieckiej kanclerz nadeszło z krajów, których nikt by o to nie podejrzewał – piszą Mueller i Schult. Jak twierdzą autorzy, przy okazji spotkania w Sibiu w Rumunii szefowie rządów Węgier, Polski, Czech i Słowacji spotkali się z Merkel prosząc ją o objęcie schedy po Tusku. Redakcja wyjaśnia, że fakt takiego spotkania potwierdziło kilka niezależnych od siebie źródeł.

Na pierwszy rzut oka wydaje się wręcz wykluczone, aby krytycy polityki migracyjnej Merkel w rodzaju Viktora Orbana czy Mateusza Morawieckiego chcieli doprowadzić do objęcia przez Merkel ważnego stanowiska w UE.  Z drugiej strony dążenia Wschodnich Europejczyków są zrozumiałe – piszą dziennikarze niemieckiego tygodnika. 

Jak tłumaczą, Merkel jest najbardziej doświadczonym politykiem w kręgu szefów państw i rządów. Kraje Wyszehradzkie chciałyby wykorzystać zasób doświadczenia Merkel do powstrzymania zapędów Komisji Europejskiej. Stąd ich zainteresowanie możliwie jak najsilniejszym przewodniczącym Rady Europejskiej – pisze „Der Spiegel”. Zdaniem premierów V4 na stanowisku szefa Rady Europejskiej Merkel nie stanowiłaby zagrożenia, ponieważ zmuszona byłaby do poszukiwania kompromisu i reprezentowania go.

Wspólny przeciwnik – Komisja Europejska

64-letnia Merkel odrzuciła ofertę argumentując, że stanowisko powinien objąć ktoś młodszy. Zdaniem „Der Spiegel” jej poglądy na tę kwestię pokrywają się jednak ze stanowiskiem Polski, Węgier, Słowacji i Czech. Niemiecka kanclerz była zawiedziona działaniami KE, szczególnie podczas kryzysu euro. Decyzje zapadały w gronie szefów państw i rządów. Silna Rada Europejska jako przeciwwaga wobec Komisji Europejskiej byłaby po jej myśli – uważa „Der Spiegel”.    

Wśród potencjalnych kandydatów „Der Spiegel” wymienia też kończącą kadencję prezydent Litwy Dalię Grybauskaite. Pochodzi jak Tusk ze Wschodu i byłaby pierwszą kobietą na tym stanowisku. Jej największym atutem jest jednak zdaniem tygodnika czarny pas karate. „Byłby w Brukseli, gdzie trzeba twardo walczyć o swoje, bardzo pomocny” – oceniają autorzy.