1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Bruksela wypowiada wojnę jednorazowym woreczkom foliowym na zakupy

Iwona D. Metzner5 listopada 2013

Plastik jest praktyczny i niebezpieczny. To, co ułatwia życie, szkodzi środowisku. Dlatego mieszkańcy UE mają rzadziej korzystać z cienkich woreczków foliowych – żąda Komisja Europejska.

https://p.dw.com/p/1ABVP
#49435083 - Plastiktüten © rdnzl
Zdjęcie: rdnzl - Fotolia.com

Dziś prawie nie sposób wyobrazić sobie zakupów bez cienkich woreczków foliowych na warzywa i owoce. A może jednak?

Tak w każdym razie uważa komisarz UE ds. środowiska Janez Potocnik.

Odpady w postaci cienkich woreczków foliowych lądują w końcu w morzach i oceanach, stając się zagrożeniem dla środowiska. - Zwierzęta połykają je przez przypadek, albo mylą z pożywieniem – ostrzega Federalny Urząd Ochrony Środowiska. – Te odpady mogą uszkodzić przewód pokarmowy, zapchać żołądki zwierząt, co może prowadzić do śmierci z głodu, albo do obrażeń.

Plastiktüten
To, co połyka ryba, może znaleźć się na naszym talerzuZdjęcie: picture alliance/ZB

Cienkie woreczki na cenzurowanym

Ekolodzy podkreślają, że 136 gatunków fauny morskiej regularnie zaplątuje się w takie odpady i zdycha. – Choć to, co połyka ryba, może znaleźć się też na talerzu konsumenta.

W celu uporania się z masami plastiku, komisarz Potocnik chce zezwolić 28 państwom członkowskim na wprowadzenie zakazu stosowania tych cienkich woreczków. Przy czym ma na myśli woreczki o grubości poniżej 0,05 milimetra i tylko te na warzywa i owoce. Worki na śmieci i inne uważa za mniej problematyczne, ponieważ przeważnie lądują w pojemnikach na śmieci.

Znaczenie ochrony środowiska

Obecnie zakazy narodowe nie są możliwe – tego typu zakazy nie odpowiadają idei europejskiego rynku wewnętrznego, który przewiduje względnie porównywalne warunki gospodarowania w całej Europie.

Ale w tym przypadku ochrona środowiska jest według Potocnika ważniejsza.

Komisarz nie podał jednak konkretniejszych szczegółów. – Najważniejsze, że spadnie zużycie. Gdy się to powiedzie, będzie można spodziewać się spadku zużycia tych woreczków nawet o ok. 80 procent – ocenia KE.

Wzorowe tylko Dania i Irlandia

W Danii po opodatkowaniu toreb jednorazowego użytku zużycie na głowę mieszkańca spadło do czterech sztuk rocznie. Od wprowadzenia w Irlandii w 2002 roku opłat za jednorazowe torebki plastikowe w wysokości 22 centów, Irlandczyk zużywa rocznie przeciętnie 20 sztuk.

W krajach takich jak Polska, Węgry, Słowacja czy Portugalia mieszkańcy zużywają przeciętnie 466 jednorazowych torebek na rok, natomiast przeciętny Niemiec zużywa 64.

W 2010 roku w sklepach i supermarketach Unii Europejskiej wyłożono dla klientów prawie sto miliardów woreczków – ocenia Komisja Europejska.

Bez euforii

07.11.2012 DW fit und gesund Peeling
Plastikowe drobinki w peelingu i pastach do zębów są dziś standardem

Tymczasem w branży chemicznej i handlu detalicznym plany komisarza nie wywołały euforii.

Niemiecki Związek Handlu Detalicznego (HDE) uważa, że „nałożenie opłaty nie rozwiąże problemu zaśmiecania mórz i oceanów. Tu pomoże tylko konsekwentne przestrzeganie zakazu wyrzucania tych torebek na wysypiska śmieci i dalsze promowanie recyclingu” – wyjaśnił szef HDE Kai Falk. Dodał, że w Niemczech nie ma z tym problemu.

Wzorowe Niemcy?

Berlin też nie uważa, by musiał podejmować jakiekolwiek działania w tym względzie. – Tutaj jednorazowe woreczki nie stanowią większego problemu ekologicznego – wyjaśnił niemiecki dyplomata unijny. - Handel detaliczny musi uczestniczyć w systemie dualnym i uiszczać określone opłaty za torebki foliowe wprowadzane do obrotu (W Niemczech już niemal w stu procentach utylizuje się opakowania z tworzyw sztucznych).

Podczas gdy Związek Ochrony Środowiska w Niemczech z zadowoleniem zareagował na plany obłożenia woreczków foliowych podatkiem, organizacja ochrony przyrody „European Environment Bureau” plany Potocnika określiła jako „rozczarowujące”.

Federalny Urząd Ochrony Środowiska też jest sceptyczny: - Nawet, jeśli Potocnik otrzyma zielone światło od państw UE i Parlamentu Europejskiego, plastik będzie nadal trafiać do mórz i oceanów. Plastikowe drobinki w produktach kosmetycznych jak peeling, czy pasty do zębów, są już dziś „standardem”.

dpa, Reuters, tagesschau.de / Iwona D. Metzner

red. odp.: Anna Mierzwińska