Boże Narodzenie w sklepach już latem

Jeszcze niedawno można było w sklepach kupić przecenione czekoladowe zajączki wielkanocne i inne smakołyki z tego okresu, a już ruszyły pełną parą przygotowania do adwentu i świąt Bożego Narodzenia. Ku przerażeniu nostalgicznej klienteli, która na facebooku nakłania do bojkotu tych artykułów.

Sprytny handel

Tym czasem w fachowym żargonie handlowym produkty, które przeciętnemu Niemcowi kojarzą się z adwentem określane są mianem wypieków jesiennych. I kiedy w sierpniu w Bawarii oraz Badenii Wirtembergii trwają jeszcze w najlepsze letnie wakacje spod zakładów producenta pierników w Norymberdze odjeżdżają jedna po drugiej ciężarówki ze świątecznym towarem. Można go znaleźć dwa tygodnie później na półkach sklepów spożywczych w całych Niemczech.

Argumenty za

Wiele przemawia za sprzedażą tego typu towaru późnym latem. Jest on świeżuteńki, a poza tym supermarkety mają wystarczająco dużo czasu, by go sprzedać. Naturalnie handlowcy nie mówią tego wprost. „Stwarzamy klientom taką ofertę, ale nikt nie jest zmuszony do korzystania z niej” - tłumaczy rzecznik sieci sklepów Rewe, podobnie jak rzecznicy sieci Toom czy Penny-Markt.

Klienci dzielą się na tych, których ta handlowa praktyka mocno irytuje oraz takich, którzy po ośmiomiesięcznej przerwie mają znowu wielki apetyt na pierniki czy inne świąteczne wypieki. Psycholog Stephen Lermer jest przekonany, że im dłużej utrzymuje się okres przedświątecznego oczekiwania tym chętniej klienci wydają pieniądze na świąteczne słodycze.

Pierniki wypiekiem całorocznym

Natomiast sięgając do historii pierników okazuje się, że nie zawsze znajdowały się na liście świątecznych wypieków. Do Wojny Trzydziestoletniej pierniki były pospolitym wypiekiem, który jadało się przez cały rok. Dopiero, kiedy w czasie wojny zaczęło brakować korzennych przypraw, wypiekano je wyłącznie na specjalne okazje i między innymi na święta.

Aleksandra Jarecka

red.odp.: Bartosz Dudek