Berlin wydala syryjskich dyplomatów
9 lutego 2012Wydalenie z Niemiec czterech syryjskich dyplomatów ma związek z aresztowaniem we wtorek (7.02.12) dwóch domniemanych szpiegów syryjskich podejrzanych o obserwowanie i rozpracowywanie od lat syryjskich opozycjonistów. Jak poinformowała prokuratura federalna zatrzymani mężczyźni – Syryjczyk i Libańczyk – mieli kontakt z syryjską ambasadą w Berlinie.
Wydaleni pracownicy syryjskiej dyplomacji – trzej mężczyźni i jedna kobieta mają opuścić Niemcy w ciągu trzech dni. Według informacji MSZ dyplomaci podejmowali działania, które „są nie do pogodzenia z prawem dyplomatycznym”.
Guido Westerwelle powiedział, że poinformował w czwartek (9.02) ambasadora Syrii o swojej decyzji.
Opozycjoniści syryjscy bezpieczni
Jednocześnie nie znaleziono niczego, co wskazywałoby na możliwość zamachów na syryjskich opozycjonistów w RFN. „Nie ma na to żadnych dowodów. Raczej chodzi tu wyłącznie o działalność szpiegowską” - powiedział federalny prokurator Harald Range kanałowi telewizji publicznej Phoenix.
W piątek syryjscy opozycjoniści żyjący w Niemczech zamierzają w gmachu Centrum Prasowego w Berlinie dyskutować na temat ruchu oporu w ich kraju. Wśród nich znajdzie się również żyjący od lat w Berlinie Ferhad Ahma członek opozycyjnej wobec reżimu Asada Narodowej Rady Syryjskiej. Nieznani sprawcy pobili tego polityka Partii Zielonych w grudniu ubiegłego roku w jego berlińskim mieszkaniu.
ONZ zamierza powołać specjalnego wysłannika
Od miesięcy trwają w Syrii zbrojne wystąpienia przeciwników prezydenta Asada, krwawo tłumione przez armię. Według informacji organizacji praw człowieka zginęło dotąd 6 tysięcy osób. ONZ rozważa możliwość powołania misji obserwacyjnej.” Małaby to być wspólna misja Ligi Arabskiej i Narodów Zjednoczonych” – poinformował sekretarz generalny ONZ Ban Ki Moon w Nowym Jorku. W grę wchodzi też możliwość powołania specjalnego wysłannika ONZ. Liga Arabska zakończyła swą misję w Syrii w ostatnich dniach ze względu na eskalację przemocy w tym kraju.
dpa/dapd/ Alexandra Jarecka
red.odp.: Bartosz Dudek