1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

ASF w Brandenburgii. Chiny nakładają zakaz importu

12 września 2020

Po przypadku afrykańskiego pomoru świń w Brandenburgii niemiecki przemysł mięsny znalazł się pod presją. Najpierw Korea Południowa, a teraz Chiny nałożyły zakaz importu wieprzowiny.

https://p.dw.com/p/3iNTy
Chińscy konsumenci najbardziej cenią sobie świńskie racice, uszy i ryj, które uchodzą za delikatesy
Chińscy konsumenci najbardziej cenią sobie świńskie racice, uszy i ryj, które uchodzą za delikatesyZdjęcie: picture-alliance/imagechina/Y. Shuiling

Przypadek afrykańskiego pomoru świń (ASF) w Brandenburgii ma dalsze konsekwencje dla przemysłu mięsnego. Chiny zakazały importu wieprzowiny z Niemiec. Zakaz miałby dotyczyć również przywozu pośredniego oraz produktów z wieprzowiny, zapowiedziało chińskie ministerstwo rolnictwa i organy celne kraju. 

Tymczasem niemieckie ministerstwo rolnictwa nadal opowiada się za możliwościami dalszego handlu. Pozostaje ono w kontakcie z rządem chińskim w celu wypracowania umowy dotyczącej regionalizacji dostaw, powiedziała rzeczniczka prasowa ministerstwa. Celem takiej umowy jest objęcie zakazem wyłącznie gospodarstw w regionach dotkniętych ASF. W ten sposób jest  to również regulowane w ramach UE.

Eksport już wstrzymany

Wywóz wieprzowiny z Niemiec do Chin i innych krajów poza UE został już wcześniej wstrzymany, gdyż według niemieckiego ministerstwa rolnictwa ze względu na przypadek pomoru świń, weterynarze nie mogą już wydawać niezbędnych zaświadczeń. Przed Chinami także Korea Południowa zakazała importu wieprzowiny z Niemiec.

Od 2010 roku Chiny są ważnym rynkiem zbytu dla niemieckiego przemysłu mięsnego. Do tego kraju trafiała około jedna czwarta całego eksportu wieprzowiny z Niemiec. Około 40 procent wieprzowiny dostarczanej do Państwa Środka to tzw. produkty uboczne uboju, czyli części, które w Niemczech nie są konsumowane, a w Chinach uchodzą za przysmak - racice, uszy i ryj. 

Środki zaradcze

W czwartek (10.09.2020) poinformowano o pierwszym przypadku ASF w Niemczech. Zarażonego dzika odnaleziono w Brandenburgii. Według prezesa Niemieckiego Związku Rolników (DBV) Joachima Rukwieda, hodowcy trzody chlewnej podjęli już liczne działania, a teraz robią jeszcze więcej, aby utrzymać groźnego wirusa z dala od swoich chlewni. Standardem stały się śluzy higieniczne, ograniczono dostęp do chlewni i odseparowano pomieszczenia, gdzie magazynowana jest pasza.

Spadek cen wieprzowiny

Prezes DBV wyraził również zaniepokojenie nagłym spadkiem cen w Niemczech. Według danych branżowych, cena wieprzowiny spadła o 20 centów do 1,27 euro za kilogram wagi ubojowej. - Apelujemy do wszystkich uczestników łańcucha żywnościowego, aby nie wykorzystywać sytuacji kryzysowej ze szkodą dla hodowców świń - powiedział Joachim Rukwied.

(ARD/DPA/ jar)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>