1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Afera spalinowa. Akt oskarżenia przeciwko szefom Volkswagena

24 września 2019

Prokuratura w Brunszwiku wniosła do sądu akt oskarżenia przeciwko kierownictwu koncernu Volkswagena. Zarzuca się im tuszowanie afery spalinowej ze szkodą dla akcjonariuszy.

https://p.dw.com/p/3QAtG
Symbolfoto Dieselskandal
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/M. Kusch

Akt oskarżenia skierowany jest przeciwko byłemu szefowi koncernu Martinowi Winterkornowi, jego obecnemu następcy Herbertowi Diessowi oraz przewodniczącemu rady nadzorczej Hansowi-Dieterowi Poetschowi. Prokuratorzy zarzucają im zbyt późne poinformowanie rynków kapitałowych o skandalu spalinowym i tym samym wywarcie nielegalnego wpływu na kurs giełdowy przedsiębiorstwa.

Prokuratorzy zbadali w czasie śledztwa, czy kierownictwo koncernu wiedziało wcześniej niż podaje o manipulacjach związanych z emisją spalin przez samochody produkowane przez koncern w USA. Śledczy twierdzą, że mają na to niezbite dowody.

Volkswagen: zarzuty są nieuzasadnione

Członkini zarządu Volkswagena Hiltrud Werner uważa przedstawione przez prokuraturę zarzuty za nieuzasadnione. Przedsiębiorstwo w sposób pedantyczny zbadało tę sprawę z udziałem wewnętrznych i zewnętrznych ekspertów – powiedziała we wtorek Werner, która w zarządzie odpowiada za sprawy prawne. W jej opinii koncern spełnił wszystkie obowiązki związane z poinformowaniem akcjonariuszy. – Jeśli dojdzie do procesu jesteśmy przekonani, że wszystkie te zarzuty okażą się bezpodstawne – powiedziała. Podkreśliła, że do momentu wydania wyroku obowiązuje domniemanie niewinności. Również obrońcy pozwanych odrzucili zarzuty jako nieuzasadnione.

Kobieta oglądająca wideo z przemówieniem Martina Winterkorna
Akt oskarżenia dotyczy m. in. byłego szefa koncernu Martina Winterkorna Zdjęcie: picture-alliance/dpa/J. Stratenschulte

Inwestorzy domagają się odszkodowania

Kiedy ówczesny prezes zarządu VW Martin Winterkorn przyznał się do manipulacji oprogramowaniem w silnikach diesla, Poetsch był członkiem zarządu odpowiedzialnym za finanse. Obecny szef koncernu Diess rozpoczął pracę latem 2015 r. i odpowiadał najpierw za markę Volkswagen. Prawdziwe rozmiary skandalu wyszły na jaw dopiero później – jak się okazało, oszustwo dotyczyło milionów pojazdów, wielu akcjonariuszy straciło duże sumy na skutek spadku kursu akcji VW.

Akcjonariusze domagają się odszkodowania za ówczesny spadek kursu akcji. Argumentują, że szefostwo koncernu powinno było poinformować ich wcześniej o ryzykach związanych ze skandalem. Wzorcowy pozew o odszkodowanie rozpatrywany jest obecnie przed sądem w Brunszwiku .

Po inspekcjach amerykańskich władz zajmujących się ochroną środowiska potwierdzonych przez naukowców, kierownictwo VW musiało przyznać, że w określonych silnikach diesla zmanipulowano oprogramowanie tak, by w czasie testów poziom emisji szkodliwych spalin był niższy niż w czasie rzeczywiste jazdy. Oszustwo wyszło na jaw 18 września 2015. Zdaniem skarżących menedżerowie koncernu wiedzieli o tym już dużo wcześniej. Nie ostrzegli jednak akcjonariuszy przez grożącym ryzykiem.

dud (dpa)