1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

2011: kończy się przełomowy rok

31 grudnia 2011

"To był milowy krok w stosunkach polsko-niemieckich”, ocenia mijający rok poseł CDU, Karl-Georg Wellmann. Eksperci zapamiętali przemówienie szefa MSZ, Radosława Sikorskiego, które określają mianem „historycznego”.

https://p.dw.com/p/13bi8
Kanclerz Merkel i premier Tusk podczas konsultacji międzyrządowych w 2011 r.Zdjęcie: picture alliance / dpa

Rok pełen rocznic oraz pogłębiania współpracy między Polską a Niemcami – tak podsumowują niemieccy obserwatorzy mijające dwanaście miesięcy w stosunkach bilateralnych. W czerwcu, z okazji obchodów 20-tej rocznicy Traktatu Polsko-Niemieckiego, Bundestag wydał oświadczenie poświęce sąsiedztwu z Polską. „Oświadczenie to gwarantuje jeszcze lepszą współpracę na wielu polach i było punktem kulminacyjnym, który przypieczętował dobre sąsiedztwo”, mówi poseł do Bundestagu.

Dossierbild Tryptychon Euro Geld Schulden Krise 1
W polityce finansowej Polacy i Niemcy mają wspólne celeZdjęcie: picture-alliance/dpa

Duet tradycjonalistów w Europie

„To był wręcz przełomowy rok”, ocenia Stephen Bastos z Fundacji Współpracy Trójstronnej w Genshagen. Polsko-niemieckie stosunki wyszły ze swojego bilateralnego gorsetu i broniły wspólnych interesów na gruncie europejskim nawet w tak trudnym momencie, jak kryzys euro”, tłumaczy politolog. „W tym tkwi duży potencjał dla współpracy polsko-niemieckiej w przyszłości”, dodaje Bastos.

Kai Olaf Lang z Fundacji Nauka i Polityka uważa, że Niemcy zaczynają Polskę akceptować nie tylko jako partnera w wąskich dziedzinach, np. Partnerstwa Wschodniego, lecz także jako partnera do rozwiązanywania ważnych problemów w Europie. „W oczach Niemców Polska uosabia dziś wiele typowych niemieckich cnot, jak np. przywiązanie do tradycyjnych wartości i wizji jedności w Europie”, komentuje Lang.

Radoslaw Sikorski und Guido Westerwelle Berlin Allianz-Forum
Radosław Sikorski podczas przemówienia w BerlinieZdjęcie: DW

Sikorski zrobił wrażenie

Większość rozmówców, pytana, z czym kojarzy jej się mijający rok w kontekście stosunków polsko-niemieckich, mówił o wystąpieniu Radosława Sikorskiego w Berlinie pod koniec polskiej prezydencji. Słowa polskiego ministra, iż nie boi się niemieckich czołgów, lecz niemieckiej bierności, zostały przyjęte jako przełomowy moment. Stephen Bastos mówi, że przemówienie Sikorskiego było „historyczne”, bo „naznacza punkt końcowy procesu pojednania oraz początek partnerstwa wolnego od kompleksów”. „Słuchając tego wystąpienia miałem wrażenie, że mam do czynienia z nową Polską”, powiedział analityk.

Cornelius Ochmann przypomniał, że „jeszcze parę lat temu Sikorski nawiązywał do paktu Ribbentrop/Mołotow”. Przemiana w podejściu szefa dyplomacji do Niemiec pokazuje, jak bardzo zmieniają się też stosunki polsko-niemieckie, twierdzi.

Niemieccy eksperci z ulgą przyznają, że przeżyła się „niemiecka karta” w polskich kampaniach wyborczych. „Po nieudanej próbie wykorzystania antyniemieckich nastrojów przez Jarosława Kaczyńskiego każdy zrozumiał, że to już nie funkcjonuje”, podsumował Bastos.

Wulff in Polen
Prezydent Christian Wulff w PolsceZdjęcie: picture alliance / dpa

Nowa wspólnota interesów

Politolog Fundacji Współpracy Trójstronnej w Genshagen, Stephen Bastos, jest zdania, że Polska „mądrze wykorzystuje dobre stosunki z Niemcami do forsowania własnych interesów w Europie” i mówi o „ożywieniu wspólnoty interesów”. Takim wspólnym interesem jest aktywny udział Polski w procesach decyzyjnych w Europie, na czym zdaniem obserwatora Niemcom zależy.

„Berlin chce wspierać sąsiada, bo wie, że inaczej ryzykowałby utratę ważnego partnera w przyszłości”, mówi Bastos. Dodaje: „w najważniejszych sprawach, gospodarczo i politycznie, oba państwa stoją w Europie po tej samej stronie”. Zdaniem ekspertów było to szczególnie widoczne podczas negocjacji unijnych w sprawie ratowania euro.

Deutschland Russland Ostseepipeline an Festlandleitung angeschlossen
Gazociągem Nordstream już płynie gazZdjęcie: dapd

Kolejny egzamin

Rok 2012 przyniesie odpowiedź, jak trwałe jest to nowe zbliżenie. Taką próbą będą m.in. negocjacje na temat nowej architektury finansowej w Europie oraz zmian traktatowych. „To będzie godzina prawdy”, mówi Stephen Bastos.

Dalszego wysiłku wymaga także Partnerstwo Wschodnie, uważają obserwatorzy. Dotychczas nadzieje się nie spełniają, choć ma to niewiele wspólnego z Polską, czy Niemcami, lecz jest efektem nieprzygotowania i hamowania procesu integracji europejskiej przez Ukrainę.

Drażliwym tematem do dyskusji nadal pozostaje też gazociąg Norstream, choć jak zauważają eksperci, ogólna atmosfera poprawiła się. Współpraca w zakresie bezpieczeństwa energetycznego na płaszczyźnie roboczej jest bardzo dobra, mówi poseł CDU, Karl-Georg Wellmann. „Oceniam, że Polska nie przyjmuje zaproszenia do sieci gazociągu północnego nie tylko z zasadniczych politycznych względów”, mówi. Dodaje: „sądzę, że stoją za tym interesy monopolisty, bo monopol energetyczny opłaca się państwu bardziej, niż liberalizacja rynku, na której straciłby budżet”.

Róża Romaniec, Berlin

red. odp.: Andrzej Paprzyca