Zamach w Barcelonie: furgonetka wjechała w tłum ludzi
17 sierpnia 2017Samochód wjechał w tłum ludzi na popularnym barcelońskim bulwarze Las Ramblas. Policja informuje o 13 ofiarach śmiertelnych i ponad 50 rannych.
Według świadków furgonetka przejechała około 600 metrów po chodniku. Następnie uzbrojeni sprawcy zabarykadowali się w tureckiej restauracji.
Policja podjęła szeroko zakrojoną akcję poszukiwania domniemanego sprawcy. Zatrzymano tymczasem jedną podejrzaną osobę, która wypożyczyła furgonetkę, którą dokonano zamachu.
Bulwar został zamknięty na długości 300 metrów. Zamknięto okoliczne restauracje i sklepy, wstrzymany zostal ruch autobusów i metra.
Stacja telewizyjna RTVE pokazywała zdjęcie, na którym rozpoznać można trzy osoby leżące na ziemi i policjantów oraz inne osoby udzielające im pierwszej pomocy.
Nieznane tło
Na początku na miejsce przybyło pięć karetek pogotowia i prawie 20 samochodów policyjnych – jak potwierdza jeden z dziennikarzy agencji AFP. Kierowcy samochodu dostawczego udało się zbiec – podał portal "El Pais".
Reporter hiszpańskiej telewizji donosił o obecności zmasowanych sił policyjnych i wielu karetkach pogotowia które są w akcji. Ludzie uciekali w panice z bulwaru Las Ramblas. Policja ewakuowała leżący w pobliżu plac Catalunya i ulice w promieniu 200 m od miejsca zamachu.
Premier Mariano Rajoy oświadczył, że rząd jest w kontakcie ze wszystkimi instytucjami państwowymi. Policja wezwała ludzi na Twitterze, aby biorąc wzgląd na bliskich ofiar, nie publikowali żadnych zdjęć rannych osób.
AFP, DPA / Małgorzata Matzke, Monika Sieradzka