1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Wyrok sądu w Lipsku: Neonazista nie może być policjantem

17 listopada 2017

Policjant o nazistowskich poglądach nie może być urzędnikiem mianowanym - orzekł najwyższy sąd administracyjny RFN.

https://p.dw.com/p/2npzu
Deutschland | Bundesverwaltungsgericht in Leipzig
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/dpa-tmn/S. Willnow

Federalny Sąd Administracyjny w Lipsku orzekł, że policjant o skrajnie prawicowych poglądach może być zwolniony ze służby publicznej ze względu na niedotrzymywanie wierności zasadom konstytucji. Skargę do sądu administracyjnego wniósł kraj związkowy Berlin. Wyrok lipskiego sądu był orzeczeniem trzeciej instancji, która przyznała rację landowi Berlin.

Już w roku 2007 władze Berlina wdrożyły przeciwko dziś 43-letniemu oficerowi policji postępowanie dyscyplinarne, zawieszając go w służbie. Obydwa sądy poprzednich instancji wydały wyroki na korzyść funkcjonariusza, który przez okres 10 lat, kiedy toczyły się sprawy, otrzymywał normalne pobory.

"Ciało jako środek komunikacji"

Sprawa dotyczy komisarza policji, który ma tatuaże przedstawiające starogermańskie runy, zapis nutowy hitlerowskich pieśni oraz emblematy skrajnie prawicowych, rasistowskich grup muzycznych. W materiale dowodowym są zdjęcia przedstawiającego go ze wzniesioną ręką w geście hitlerowskiego pozdrowienia. W jego mieszkaniu znaleziono wiele hitlerowskich pamiątek.

W uzasadnieniu wyroku sędziowie wskazali na szczególną współzależność służby publicznej i wierności konstytucji. Sąd napisał: „Policjanci muszą być wierni zasadom ustroju konstytucyjnego i konstytucji, na którą składali przysięgę, i muszą go bronić. Kto odrzuca wolnościowo-demokratyczny, prawny i społeczny ustrój konstytucyjny, nie nadaje się do sprawowania publicznego urzędu. Nie chodzi przy tym tylko o karalność zachowania, sprzecznego ze złożoną przysięgą. Obowiązek wierności urzędnika mianowanego może być łamany także poprzez noszenie tatuaży o treściach sprzecznych z konstytucją” – orzekł II senat lipskiego sądu podkreślając, że „ciało przez tatuaże świadomie używane jest jako środek komunikacji”.

– Trudno wyobrazić sobie bardziej intensywne obwieszczanie wewnętrznego nastawienia niż przez wytatuowanie i publiczne obnoszenie się z nim – powiedział przewodniczący składu sędziowskiego Ulf Domgoergen. – Ponieważ tatuaże dopuszczają wiele różnych interpretacji, należy zawsze uwzględnić dalsze okoliczności – wyjaśnił sędzia.

W przypadku berlińskiego policjanta sędziowie doszli do wniosku, że „pomimo wypowiedzenia swego czasu formuły przysięgi na konstytucję podsądny zasadniczo i trwale odwrócił się od zasad ustroju konstytucyjnego. To prowadzi do odebrania mu statusu urzędnika mianowanego”.

Ulga w związkach zawodowych

Senator ds. wewnętrznych Berlina Andreas Geisel z zadowoleniem przyjął orzeczenie sądu. – W naszej policji nie ma miejsca dla ludzi, którzy otwarcie lub w zatajony sposób wyrażają się czy zachowują w myśl skrajnie prawicowej ideologii – wyjaśnił polityk SPD.

Organizacja związkowa policji w Berlinie mówiła o uczuciu ulgi, zaznaczając, że w tym przypadku nazista przez lata całe czerpał korzyści z „kulejącego systemu”. – Cieszy nas, że Federalny Sąd Administracyjny dziś wreszcie położył temu kres – wyjaśnił rzecznik związku Benjamin Jendro, zaznaczając, że teraz należy jak najszybciej wyjaśnić, czy ta osoba ma jeszcze kontakty z sympatykami o podobnych poglądach, którzy byliby jeszcze w czynnej służbie.

Małgorzata Matzke (dpa, epd)