1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Wolność dla Gao Yu!

Matthias von Hein 26 listopada 2015

Sąd apelacyjny obniżył karę więzienia dla 71-letniej Gao Yu z siedmiu do pięciu lat. Mimo to: wyrok jest niesprawiedliwy i chińska dziennikarka musi zostać wypuszczona na wolność, uważa Matthias von Hein*. {KOMENTARZ}

https://p.dw.com/p/1HCwX
Gao Yu
Gao Yu znowu przebywa od ponad półtora roku w więzieniu, zdjęcie z 2009 r.Zdjęcie: picture-alliance/dpa/F. Singer

Obniżenie chińskiej dziennikarce Gao Yu kary pozbawienia wolności z siedmiu do teraz pięciu lat nie wystarczy. Każda minuta, którą Gao Yu spędza w odosobnieniu, to o minutę za dużo! 71-letnia dziennikarka, która pracowała także dla Deutsche Welle, była więziona za swoją nieustraszoną pracę już zbyt długo: 15 miesięcy po stłumieniu ruchu demokratycznego w 1989 roku, kolejne sześć lat między 1993 i 1999. Od ostatniego aresztowania w kwietniu 2014 Gao znowu przebywa od ponad półtora roku w więzieniu – według rodziny stan jej zdrowia jest bardzo zły. Stawiany jej zarzut: zdrada „tajemnicy państwowej”.

Dzięki nader mętnej definicji „tajemnicy państwowej“ rząd w Pekinie może sięgać po ten zarzut, kiedy dziennikarze i dysydenci mają zostać zmuszeni do milczenia. Dodatkowy praktyczny aspekt: kiedy przedmiotem postępowania jest tajemnica państwowa, proces nie musi być publiczny.

Wymuszone przyznanie się do winy

von Hein Matthias Kommentarbild App
Redaktor Deutsche Welle Hein Matthias

Kiedy we wtorek (24.11.2015) za zamkniętymi drzwiami rozpoczynało się postępowanie rewizyjne, trwał także 13. z kolei, niemiecko-chiński dialog nt. praw człowieka, toczony między rządami obydwu krajów. Niemiecka strona wspomniała również sprawę Gao Yu – reakcja chińskich gospodarzy była lodowata. Niemcy powinny respektować niezawisłość chińskich sądów. Poza tym, dopóki postępowanie sądowe nie jest zakończone, nie udziela się żadnych informacji.

Replika ta ignoruje fakt, że w ostatnim czasie w wielu delikatnych politycznie sprawach, aresztowani zostali zmuszeni do przyznania się do winy przed kamerami telewizyjnymi. Także „przyznanie się” Gao Yu zostało wyemitowane w chińskiej telewizji 8 maja 2014. Później odwołała zeznania, wyjaśniając, że szantażowano ją jako matkę.

Przede wszystkim jednak owa uwypuklana przez chińską stronę niezawisłość sądów jest jednym z tych punktów, przed którymi ostrzega dokument partyjny, ujawniony rzekomo przez Gao Yu. Ciężący na niej zarzut mówi właśnie o ujawnieniu przez nią tak zwanego Dokumentu nr 9 z 2013 roku, w którym szefostwo Komunistycznej Partii Chin ostrzegło przed siedmioma niebezpiecznymi dla partii tematami. Obok niezawisłości sądów były to: wartości uniwersalne, społeczeństwo obywatelskie, prawa obywatelskie, wolność prasy, błędy partii w przeszłości i przywileje jej przywództwa. Nie powinny się nimi zajmować ani media, ani uczelnie.

Represje wobec dziennikarzy i aktywistów

Tematami tymi zajmują się natomiast sądy. W bezprzykładnej dla ostatnich dziesięcioleci fali represji aresztowano dziennikarzy i blogerów. Obok Gao Yu w więzieniach jest obecnie ponad stu dziennikarzy. W tak samo bezprzykładnej fali represji w więzieniach lub w areszcie domowym znalazło się tego lata blisko 300 prawników, pracowników kancelarii adwokackich, działaczy na rzecz praw człowieka i ich rodziny. Około 30 osób nadal przebywa w więzieniach. Bezpieczeństwo prawne wygląda inaczej! Bezpieczeństwo prawne, którym bardzo zainteresowani są także zagraniczni inwestorzy i biznesmeni. Bezpieczeństwo prawne wykluczyłoby także wspodpowiedzialność rodziny. A ta jest na porządku dziennym, również w Chinach XXI wieku. Pokazuje to presja wywierana na rodzinę Gao Yu czy przetrzymywanie latami w areszcie domowym żony uwięzionego noblisty Liu Xiaobo.

Szef państwa i partii Xi Jinping od chwili objęcia władzy trzy lata temu ma w swoich rękach więcej kompetencji niż którykolwiek z jego poprzedników od Denga Xiaopinga. Płonne okazały się jednak nadzieje, że Jinping wykorzysta swoją władzę do przeprowadzenia reform. Zamiast tego Komunistyczna Partia Chin wydaje się kolosem na glinianych nogach, bo najwyraźniej czuje się zagrożona przez 71-letnią kobietę. Dopóki partia nie będzie w stanie znieść otwartych dyskusji, tak wysławiane przez Xi Jinpinga „chińskie marzenie” staje się koszmarem.

Matthias von Hein / tł. Elżbieta Stasik

*W czwartek (26.11.2015) w południe chińska agencja prasowa Xinhua poinformowała, że ze względu na stan zdrowia Gao Yu sąd zgodził się, by przy spełnianiu określonych wymogów, odbywała karę pozbawienia wolności poza więzieniem.