"Waterboarding" w niemieckim ośrodku dla młodzieży
6 grudnia 2016
Obie kobiety były zatrudnione jako wychowawczynie w Ośrodku Pomocy dla Młodzieży Eifeler Hof. Zarzuca się im użycie przemocy wobec dwunastoletniego dziecka. Opiekunki karząc je, wsadziły mu głowę do muszli klozetowej i spuściły wodę.
W przypadku jednej z oskarżonych doszedł dodatkowy zarzut, że w lutym 2015 r. przetrzymywała ona jedenastoletniego chłopca przez dwa dni o wodzie i suchym chlebie. Jak wynika z oskarżenia, pomieszczenie, w którym przebywało dziecko, było w surowym stanie. Powodem wymierzenia kary było według opiekunki bardzo obraźliwe zachowanie i krnąbrność wychowanka.
Obie wychowawczynie Eifeler Hof, jedna w wieku 22 i druga w wieku 27 lat, nie były dotąd karane. Z powodu niedozwolonych metod wychowawczych Urząd ds. Dzieci i Młodzieży Nadrenii-Palatynatu wiosną 2015 r. odebrał ośrodkowi zezwolenie na prowadzenie dalszej działalności. Jak poinformowała rzeczniczka urzędu, od kwietnia 2016 w budynku znajduje się ośrodek dla nieletnich uchodźców bez opieki rodzicielskiej.
W pierwszym procesie, który odbył się w połowie września b.r. wycofano zarzut wobec trzeciej opiekunki, którą bezpodostawnie oskarżano o przetrzymywanie w zamknięciu 12-letniego chłopca.
Dpa / Alexandra Jarecka