1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

UE wypowiada wojnę reklamówkom

Anna Mierzwińska2 listopada 2013

Wszęchobecne reklamówki to za duże obciążenie dla środowiska. Komisja Europejska chce zaproponować krajom podniesienie podatków albo zakaz plastikowych toreb.

https://p.dw.com/p/1AAcl
ARCHIV - Eine Passantin trägt in Dresden mehrere Karstadt-Einkaufstaschen (Plastiktüten), aufgenommen am 03.01.2012. Karstadt will im Zuge seiner Sanierung 2000 Jobs streichen. Der Warenhauskonzern will damit Kosten sparen und wettbewerbsfähig bleiben. Die Mitarbeiter sollen nach Angaben der Gewerkschaft Verdi am Dienstag (17.07.2012) über den Stellenabbau informiert werden. Foto Foto: Arno Burgi pixel
Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Plastikowe torby są równie nieodłączną częścią zakupów co paragony. Wszędzie na ulicach widać przechodniów obładowanych wypchanymi reklamówkami. Zbyt często nie są one odpowiednio segregowane i zanieczyszczają środowisko. Komisja Europejska (KE) chce przedstawić pakiet propozycji, które mają zapobiegać temu neiekologicznemu zjawisku.

W Niemczech przypada średnio 71 plastikowych toreb na osobę rocznie. Przeciętny Europejczyk co roku zużywa aż 198 plastikowych torebek. Tu zaczyna się problem: wiele z tych reklamówek zamiast do kosza trafia do środowiska naturalnego i rzekami spływa do morza. Oceany pokryte są dywanem z plastiku. Ryby i ptaki połykają strzępy plastiku, a w żołądkach martwych stworzeń morskich wciąż znajduje się ślady nierozkładającej się folii.

Mit der Verbreitung der Plastiktüte wird die Umweltverschmutzung nun auch ein Problem in Afrika. Während anderer Zivilisationsmüll wie Getränke- und Konservendosen, Plastikflaschen und -kanister wiederverwendet werden, hängen die wertlosen Plastiktüten flatternd in den Dornsträuchern der Steppe. Aufgenommen Januar 2007 bei Tog Wajale. Foto: Peter Smolka +++(c) dpa - Report+++
Reklamówki są tanie i wygodne, ale mogą być dużym obciążeniem dla środowiska naturalnegoZdjęcie: picture-alliance/dpa

Propozycje KE: Wyższe podatki albo zakaz dla reklamówek

Komisja Europejska chce ograniczyć to ogromne obciążenie dla środowiska i wypowiada wojnę reklamówkom. W poniedziałek (4.11) komisarz ds. ochrony środowiska Janez Potocnik ma przedstawić projekt wytycznych, które mają zredukować używanie reklamówek. Jak pokazuje dokument, kraje członkowskie UE miałyby w przyszłości wybrać między podniesieniem podatków i opłat, a wprowadzeniem całkowitego zakazu stosowania plastikowych toreb. Obecnie kraje UE nie mają możliwości wprowadzenia takiego zakazu.

Na deptaku zakupowym Zeil we Frankfurcie reklamówki widać na każdym kroku - prawie wszyscy kupujący robią z nich użytek, nawet jeśli mają w niej tylko puszkę czy butelkę z napojem. - Są za darmo - tłumaczy pracownica sklepu należącego do dużej sieci handlowej. W drogerii przy Zeil można zaopatrzyć się w torby z materiału, dostępne w wielu kolorach i wielkościach, większość kosztuje zaledwie kilka centów. Ale przy kasie wiszą bezpłatne reklamówki. - Prawie każdy z nich korzysta - mówi sprzedawczyni wskazując na małe torebki z cienkiej folii. To te najgorsze, z punktu widzenia KE - bo bardzo rzadko są używane więcej niż raz. Jeśli konsumenci nie utylizują ich w prawidłowy sposób, często odlatują z wiatrem, rozrywają się i nierzadko lądują w rzekach.

epa03490273 European commissioner for Environment Janez Potocnik holds a news conference on Europe's path to prosperity within the planet's ecological limits, at the European Commission headquarters, in Brussels, Belgium, 29 November 2012. EPA/JULIEN WARNAND +++(c) dpa - Bildfunk+++
Komisarz UE ds. ochrony środowiska Janez PotocnikZdjęcie: picture alliance/dpa

Tanie, wygodne, problematyczne

Zatem zakaz? - Tak, dobrze by było - uważa Jörg Neumann. Korzystając z przerwy na lunch wybrał się na spacer po frankfurckim Zeilu. Pod pachą ściska reklamówkę. - Przyłapaliście mnie - zwykle wszędzie noszę ze sobą plecak, ale czasami po prostu inaczej się nie da - mówi. Latem był nad Atlantykiem, widok zaśmieconego wybrzeża nie zachwycał. - Większość ludzi w ogóle o tym nie myśli. Dlatego rządy powinny coś zrobić - uważa.

Na targu przy końcu Zeil również nie brakuje reklamówek, nawet kiełbaski na gorąco podawane są w foliowych torebkach. Na stoisku z ekologiczną żywnością reklamówki wiszą obok papierowych toreb. Ale nie każdy klient zdecyduje sie zapłacić 20 centów za papierowe opakowanie, mówi sprzedawca. W odróżnieniu od plastikowych są zbyt drogie, żeby mógł je dawać za darmo.

dpa / Anna Mierzwińska

red. odp.: Małgorzata Matzke