1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Spada liczba ofiar konfliktów, zagrożenie jednak nie maleje

Dagmara Jakubczak6 maja 2016

W ubiegłym roku życie straciło mniej osób niż w roku poprzednim. Nie oznacza to jednak uspokojenia sytuacji na świecie. Przeciwnie: dramatycznie rośnie liczba wypędzonych, a końca przemocy nie widać.

https://p.dw.com/p/1IjES
Liczba ofiar spada, ale konflikty się zaostrzają
Liczba ofiar spada, ale konflikty się zaostrzająZdjęcie: picture alliance/abaca/B. el Halebi

Konflikty zbrojne zabiły w ubiegłym roku 167 tysięcy osób na całym świecie. To wyniki analizy przeprowadzonej przez mający siedzibę w Londynie Międzynarodowy Instytut Studiów Strategicznych (IISS).

Szef IISS wyjaśnił jednak, że spadająca liczba ofiar nie oznacza deeskalacji lub zakończenia wojen.

Afryka Północna: jeden z najniebezpieczniejszych rejonów świata
Afryka Północna: jeden z najniebezpieczniejszych rejonów świataZdjęcie: Getty Images/S.Heunis

80 proc. ujętych w szacunkach osób straciło życie w sześciu największych konfliktach, czyli: w Syrii, Ameryce Środkowej, Meksyku, Afganistanie, Nigerii oraz Iraku.

- Choć w ubiegłym roku zanotowaliśmy mniej konfliktów zbrojnych niż dekadę wcześniej, liczba uchodźców oraz migrantów wewnętrznych wzrosła dramatycznie - rozwiał wątpliwości John Chipman.

Instytut oszacował liczbę ofiar w roku 2013 na 33 miliony, lecz dwa lata później było ich już 46 milionów. Coraz więcej uchodźców szuka bezpieczeństwa w miastach. - Taka skala wypędzeń to katastrofa humanitarna, polityczna i gospodarcza - przestrzegał John Chipman.

Rządy w targanych konfliktami rejonach w roku 2015 odbiły duże obszary z rąk ugrupowań terrorystycznych. Dotyczy to Iraku, Syrii, Somalii oraz Jemenu. - Często odbywało się to z pomocą sił cudzoziemskich - dodał szef IISS: "Rosyjskie naloty pomogły władzom Syrii odzyskać 10 tysięcy kilometrów kwadratowych terytorium państwa, między innymi Aleppo i wschód kraju. Ponadto, dzięki pomocy saudyjskiej, rząd w Jemenie odzyskał pięć prowincji.

Zakończenie wielu wojen jest jednak bardzo odległe - zaznaczył John Chipman. W Turcji liczba zabitych w wyniku działań zbrojnych osiągnęła poziom najwyższy od 15 lat. Także w Afganistanie ogromnie wzrósł bilans ofiar - z 3 500 w roku 2013 do 15 tysięcy w roku 2015.

Połowa ofiar straciła życie - według danych IISS - na Bliskim Wschodzie oraz Afryce Północnej. Około jednej trzeciej przypada na Syrię. - To jednak bardzo ostrożne dane - dodał John Chipman.

Ponad jedna piąta ofiar na świecie to zabici w konfliktach w Meksyku i Ameryce Środkowej. W Afryce Zachodniej (na południe od Sahary) - mimo działań zbrojnych terrorystycznego ugrupowania Boko Haram - życie straciło mniej osób.

dpa / Dagmara Jakubczak