Rowerem i samolotem

W Niemczech campusy akademickie są niespójne. Akademiki najczęściej są rozrzucone po mieście. Możliwości poruszania się rowerem po ścieżkach i trasach rowerowych, wielu zagranicznych studentów wymienia na pierwszym miejscu, kiedy się ich pyta, co szczególnie sobie cenią z życiowych wygód w czasie studiów w Niemczech. Wielu z nich musi się najpierw do tego przyzwyczaić, jak Peter z Sydney. „Sydney jest wielkim miastem, ale nie mamy tam ścieżek rowerowych. Tam jest niebezpiecznie jeździć rowerem. A tutaj, pierwsze, co zobaczyłem to rowery, nieprawdopodobna ich ilość i różnorodność. To jest absolutne przeciwieństwo tego, co znam z Sydney.”

Dobrze rozbudowana infrastruktura miast, ścieżki rowerowe i dobre połączenia komunikacyjne to coś, czego nie zna też Miranda z Missouri, gdzie jeździ się tylko samochodem. W USA nie sposób obejść bez auta. Odległości, które trzeba pokonać są zbyt wielkie. Miranda była już w 16 krajach świata. W Niemczech korzysta z Mitfahrerzentrale (zorganizowany autostop), ofert Interrail - tanich podróży pociągiem po Europie, a także z  tanich lotów.  Peter też upodobał sobie tanie przejazdy przez Mitfahrerzentrale - podróż prywatnym samochodem, i dzielenie kosztów benzyny między pasażerami. W ten sposób wielu studentów zwiedza Niemcy i Europę.

Blind booking dla spontanicznych

Z tej oferty studenci niemieccy i zagraniczni korzystają bardzo chętnie. „Blind booking” jest pomyślany dla osób spontanicznych. To jest okazja do zdobycia taniego biletu na zasadzie losowej na około 10 lotów tanich linii lotniczych.

Ale nie tylko ciekawość poznawania świata skłania studentów do podróży. Doświadczenia zagraniczne autraakcyjniają każdy CV. Ponad 31 tysięcy obcokrajowców przyjeżdża studiować do Niemiec na stypendium DAAD, Niemieckiej Centrali Wymiany Akademickiej i liczba ich liczba stale rośnie.

Nina Treude/Barbara Coellen

Red.odp.: Małgorzata Matzke