1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Prezydent Trump zwolnił szefa Departamentu Stanu Tillersona

13 marca 2018

Prezydent Donald Trump zdymisjonował szefa dyplomacji. Zastąpi go obecny szef CIA Mike Pompeo. Na czele CIA stanie Gina Haspel, pierwsza w historii USA kobieta na tym stanowisku.

https://p.dw.com/p/2uEvJ
Mexiko NAFTA-Verhandlungen | Rex Tillerson
Rex Tillerson musi odejśćZdjęcie: Reuters/H. Romero

Donald Trump swoją decyzję zakomunikował na Twitterze. Dziękując swojemu szefowi dyplomacji „za jego służbę”, zachwalał jednocześnie jego następcę: „On zrobi fantastyczną robotę!” Nowym dyrektorem Centralnej Agencji Wywiadowczej zostanie Gina Haspel, pierwsza kobieta na tym stanowisku. Obydwie nominacje musi jeszcze zatwierdzić Senat USA.

Trump powiedział dziennikarzom w Waszyngtonie, że swoją decyzję podjął „sam” oraz że odchodzący szef dyplomacji będzie teraz „o wiele szczęśliwszy”. Jako powód dymisji prezydent podał różnice w politycznych poglądach, podkreślając, iż reprezentuje inny sposób myślenia niż Tillerson. Jako przykład przytoczył porozumienie nuklearne z Iranem, które w przeciwieństwie do swojego sekretarza stanu, chciał zerwać.

Spekulacje o dymisji Tillersona pojawiały się od miesięcy. W poniedziałek wtórował on brytyjskiemu rządowi, który obarczył Moskwę winą za otrucie byłego rosyjskiego agenta Sergieja Skripala w Londynie i to krótko po tym, jak Biały Dom odciął się od tych wypowiedzi.

Pompeo: skrajny konserwatysta, lojalny wobec Trumpa

Przyszły szef dyplomacji uchodzi za człowieka bardzo lojalnego wobec Trumpa. 54-latek wielokrotnie bronił prezydenta przed krytyką, ten zaś miał być pod wrażeniem Pompeo podczas regularnych briefingów dotyczących bezpieczeństwa.

W kwestiach międzynarodowych Pompeo uchodzi za zwolennika twardego kursu. Wielokrotnie wypowiadał się za zerwaniem porozumienia nuklearnego z Iranem.

Od 2011 roku Pompeo reprezentował stan Kansas w Izbie Reprezentantów. Gdy w 2017 roku przechodził do CIA, Senat zatwierdził jego przejście 66 głosami „za”, przy 32 przeciwnych. W kampanii wyborczej 2016 roku wypowiadał się krytycznie o Hillary Clinton i publicznie wspierał szefa FBI Jamesa Comeya, który krótko przed wyborami chciał powrócić do sprawy służbowych informacji w prywatnej skrzynce mailowej kandydatki Demokratów na prezydenta.

Jedna z wielu zmian personalnych

Te personalne zmiany to kolejne z wielu ruchów kadrowych, które od objęcia fotela prezydenta przez Donalda Trumpa, regularnie mają miejsce w Białym Domu. W zeszłym tygodniu Biały Dom opuściła kolejna osoba, tym razem prezydencki doradca gospodarczy Gary Cohn. Niedawno głośno było o odejściu zaprzyjaźnionej z Trumpem Hope Hicks z funkcji dyrektora ds. informacji.

dpa, afp / Monika Sieradzka